Oto wykształcenie Szeremety, poszła na całość. "Niestety"

1 miesiąc temu 16

Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal igrzysk olimpijskich i na stałe zapisała się w świadomości polskich kibiców. Jednak niewielu z nich wie, jakie ma wykształcenie. Jak się okazuje - Polka postawiła wszystko na jedną kartę.

Walka finalowa Julii Szeremety Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Julia Szeremeta przedstawiła się szerokiej publiczności na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Odniosła tam życiowy sukces, zdobywając srebrny medal w turnieju kategorii do 57 kg. To był pierwszy polski medal na IO od 1992 roku. Lepsza od Polki była Lin Yu-Ting, wokół której pojawiło się sporo kontrowersji. Boris van der Vorst, prezes organizacji World Boxing udzielił wywiadu "Przeglądowi Sportowemu Onet" przy okazji Pucharu Świata w Warszawie. Prezes zapowiedział zmiany w kryteriach dopuszczania zawodników do zawodów. - Właśnie wprowadzamy politykę, która jasno określi kryteria dopuszczania zawodniczek i zawodników do udziału w naszych imprezach, by były one sprawiedliwe i bezpieczne. Ogłosimy ją w najbliższych dniach - powiedział jakiś czas temu.

Zobacz wideo Życie Szeremety zamieniło się w szaleństwo. Stanowcza reakcja trenera

Oto wykształcenie Julii Szeremety

Po IO Julia Szeremeta stała się rozpoznawalna i wskoczyła na zupełnie inną półkę finansową. Znalazła się w gronie 100 Najcenniejszych Kobiecych Marek Osobistych w Polsce magazynu "Forbes Women". Wyceniono ją na 256 mln zł, co pozwoliło jej uplasować się na siódmej lokacie.

Ten sukces wymagał poświęceń, jeśli chodzi o wykształcenie. "Przegląd Sportowy" informował jakiś czas temu, że Julia Szeremeta ukończyła szkołę podstawową i gimnazjum. Później rozpoczęła naukę w VII Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Konopnickiej w Lublinie. Wybrała profil medialny. Jednak w 2024 roku w podcaście z Piotrem Karpińskim z Eurosportu wyznała, że przerwała naukę w liceum i postawiła wszystko na sport.

- Niestety, liceum musiałam przerwać ze względu na wyjazdy. My jesteśmy 270 dni [w roku - przyp.red] na kadrach, więc z tego powodu nie mogłam kontynuować szkoły. W stu procentach poświęciłam się kwalifikacji [do igrzysk olimpijskich - przyp.red] - wyznała i dodała, że wróciła do szkoły i nadrabia zaległości.

Zobacz też: Wstrząsające słowa Chalidowa. "Mało się nie spaliliśmy"

- Nie jest najgorzej. Chcę skończyć szkołę, napisać dobrze maturę, pomyślimy co dalej - podkreśliła.

Ostatecznie udało jej się skończyć liceum, o czym informowały m.in. WP SportoweFakty. Jej ojciec - Andrzej Szeremeta w rozmowie z nowytydzien.pl wyznał, że jego córka była "raczej przeciętną uczennicą". - Liczył się dla niej tylko sport, w pewnym momencie właśnie boks. Ona już, gdy trenowała w MKS II LO Chełm, wierzyła, że może osiągnąć sukces - mówił.

Sama Julia to podkreślała przed startem igrzysk olimpijskich. W marcu udzieliła wywiadu serwisowi lublin24.pl, w którym powiedziała: "W Paryżu stawiam wszystko na jedną kartę. Nie odpuszczę żadnej walki. Chcę przywieźć do Polski pierwszy medal olimpijski w boksie kobiet". Ostatecznie udało się jej to.

Przeczytaj źródło