Pierwsza taka decyzja prezydenta USA w XXI wieku. Chodzi o broń jądrową

1 tydzień temu 7

Prezydent Donald Trump ogłosił, że polecił Pentagonowi natychmiastowe wznowienie testów broni nuklearnej. To pierwszy taki krok od ponad 30 lat i sygnał możliwej eskalacji rywalizacji atomowej z Rosją i Chinami.

Korea Południowa. Prezydent USA Donald Trump. 30 października 2025 r. Fot. REUTERS/Evelyn Hockstein

Decyzja prezydenta USA ws. broni jądrowej

Donald Trump nakazał amerykańskim przywódcom wojskowym wznowienie testów amerykańskiej broni jądrowej. Zapowiedź natychmiastowego wznowienia testów nuklearnych prezydent USA opublikował na platformie Truth Social, tuż przed spotkaniem z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Korei Południowej. Donald Trump uzasadnił decyzję koniecznością odpowiedzi na działania Rosji i Chin, które rozwijają swoje programy atomowe. "Stany Zjednoczone posiadają więcej broni jądrowej niż jakikolwiek inny kraj. Osiągnięto to, w tym całkowitą modernizację i renowację istniejącej broni, podczas mojej pierwszej kadencji" - napisał Trump i dodał, że "nienawidził tego robić, ale nie miał wyboru". Wskazał, że Rosja zajmuje drugie miejsce, a Chiny są daleko w tyle, na trzecim miejscu, choć - według Trumpa - "za pięć lat odrobią stratę".

Pierwsza taka decyzja w XXI wieku

Stany Zjednoczone wstrzymały testy nuklearne w 1992 roku, zanim były prezydent George H.W. Bush ogłosił moratorium na koniec zimnej wojny. Ostatni raz USA testowały bombę atomową 23 września 1992 roku. Test odbył się w podziemnym obiekcie w zachodnim stanie Nevada. Choć Chiny rozbudowują swój arsenał, nie przeprowadziły testu broni nuklearnej od 1996 roku, a Rosja nie przeprowadziła potwierdzonej próby od 1990. Jednak Moskwa poinformowała ostatnio o teście nowego podwodnego systemu jądrowego dalekiego zasięgu i wystrzeleniu pocisku zdolnego do przenoszenia głowic nuklearnych.

Zobacz wideo Prezydent USA bardziej wierzy ulubionej telewizji niż rzeczywistości

Spotkanie Trumpa i Xi Jinpinga

W wojskowej bazie lotniczej w Busan w Korei Południowej doszło do rozmów Donalda Trumpa i Xi Jinpinga. Spotkanie planowane na co najmniej trzy godziny zakończyło się po niespełna dwóch. Po rozmowach poinformowano, że przywódcy Stanów Zjednoczonych i Chin chcą złagodzenia napięć handlowych między największymi gospodarkami świata. Waszyngton i Pekin miały podkreślić, że mają zaangażować się w zakończenie wojny w Ukrainie. - Zamierzamy wspólnie z Xi działać w kwestii Ukrainy - powiedział Trump. Chiny do tej pory wspierał stanowisko Moskwy. USA nalegają, by Chiny, przestały kupować rosyjską ropę. Rozmowy w Busan były pierwszym spotkaniem Trumpa i Xi twarzą w twarz od 2019 roku. W części otwartej dla prasy obaj przywódcy optymistycznie wypowiadali się o relacjach dwustronnych.

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło