Pierwszy dramat u Kurzajewskich. Zaczęło się jeszcze podczas podróży poślubnej

Pierwszy dramat u państwa Kurzajewskich wydarzył się już podczas podróży poślubnej do Nowego Jorku. Kasia opowiedziała o nim na swoim Instagramie. Lekko nie było, ale na szczęście para poradziła sobie perfekcyjnie. 

Samolot wylądował!

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski polecieli w podróż poślubną. Niestety, już na dzień dobry spotkała ich przykra niespodzianka, a mianowicie z powodu złych warunków pogodowych samolot nie mógł wylądować w Nowym Jorku.

- Kochani, jesteśmy. Dotarliśmy do Nowego Jorku z małymi przygodami. Wczoraj nie wylądowaliśmy na JFK, na lotnisku w Nowym Jorku, tylko w Baltimore, ponieważ lotnisko zostało zamknięte ze względu na fatalne warunki pogodowe, wczoraj zalało Nowy Jork, poza tym strasznie wiało, ale nam to nie przeszkadza. Najważniejsze, że już nie pada - opowiadała Kasia, która relacjonuje wyjazd na Instagramie. 

Nowojorska przygoda

Historia miłości

Historia miłosna Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego od początku była tematem numer jeden, a ich ślub – który odbył się 25 października 2025 roku – stał się wydarzeniem, którego pilnie strzeżona tajemnica i tak wyciekła. I, co ważne, nie mówimy tu o wielkim, krzykliwym festiwalu, ale o starannie przemyślanej, ekskluzywnej, choć w założeniu kameralnej uroczystości. Para wybrała na miejsce ceremonii i przyjęcia luksusowy hotel w Urszulinie, malowniczo położony w otulinie Poleskiego Parku Narodowego. To miejsce było zresztą kluczowe dla zachowania dyskrecji. Obiekt został całkowicie zamknięty dla osób z zewnątrz, co miało zapewnić intymność dla około 140-150 zaproszonych gości. Było to wydarzenie zorganizowane z klasą, choć, jak to bywa w mediach, szczegóły i tak finalnie ujrzały światło dzienne.

Na fotografiach opublikowanych przez Katarzynę Cichopek w mediach społecznościowych widać, że para promienieje szczęściem i beztroską. Aktorka postawiła na swobodny, miejski look – czarna czapka z daszkiem, ciemne okulary przeciwsłoneczne, zielona bomberka oraz czarne spodnie idealnie podkreśliły jej smukłą figurę. Maciej Kurzajewski z kolei wybrał elegancję w nowoczesnym wydaniu: beżowy płaszcz, czapka z logo NY i stylowe okulary dodały mu klasy. 

To właśnie na słynnym Times Square – miejscu, które tętni życiem o każdej porze dnia i nocy – zakochani postanowili uwiecznić swoje chwile. Migoczące neony, gwar miasta i tłumy spacerowiczów stworzyły niezwykłą scenerię dla ich pierwszych wspólnych zdjęć po ślubie.