Platforma Obywatelska zwinie szyld. Ekspert wskazał główne zagrożenie

1 miesiąc temu 27

Data utworzenia: 6 października 2025, 15:29.

Platforma Obywatelska wkrótce zniknie. Marcin Kierwiński potwierdził, że po połączeniu z Inicjatywą Polską i Nowoczesną partia będzie funkcjonować pod nową nazwą. Dlaczego ugrupowanie zdecydowało się na taki ruch? — Powodów jest przynajmniej kilka — mówi "Faktowi" dr Sergiusz Trzeciak, autor książki "Drzewo kampanii wyborczej 2.0". Ekspert ds. marketingu politycznego wskazuje na wiele korzyści, ale i "zagrożenie natury wewnętrznej".

Platforma Obywatelska zmieni nazwę. Foto: Grzegorz Krzyżewski/Fotonews, Jacek Herok, / newspix.pl

O tym, że Platforma Obywatelska ma zmienić nazwę, donoszono jeszcze w lipcu. Teraz potwierdził to szef warszawskich struktur partii Marcin Kierwiński. — Rzeczywiście będą zmiany, jeżeli chodzi o kwestię nazwy Platformy Obywatelskiej, łączymy się z Inicjatywą Polską i z Nowoczesną, ale tej nowej nazwy jeszcze nie ujawniamy — mówił w RMF FM.

Skandaliczne ekscesy w restauracji sejmowej. "Nawet strażnik marszałkowski był w szoku"

Platforma Obywatelska zmieni nazwę. "Odpowiedź krytykom"

Szef MSWiA przyznał, że nowy szyld "to jest perspektywa kilku najbliższych tygodni". Nie wykluczył, że zmiany dokonają się jeszcze w październiku. O to, co za nimi stoi, "Fakt" zapytał dr. Sergiusza Trzeciaka, eksperta ds. marketingu politycznego i autora książki "Drzewo kampanii wyborczej 2.0, czyli jak wygrać wybory". — Powodów jest przynajmniej kilka — słyszymy.

— Po pierwsze alians z Nowoczesną to pokazanie, że tworzy się byt szerszy niż tylko Platforma Obywatelska. Jest to odpowiedź krytykom, którzy mówili, że dojdzie do wchłonięcia Nowoczesnej — wskazuje ekspert. Jak dodaje, "to też sygnał wysyłany do wyborców, że następuje dalsza integracja, zwarcie tych środowisk: »nie wchłaniamy, tylko jednoczymy, integrujemy, poszerzamy«".

— Drugi powód to chęć rebrandingu, pokazania, że jest nowy byt, efekt świeżości. Trzeci powód jest taki, że od pewnego czasu zaczęliśmy mylić lub naprzemiennie używać nazw PO i KO — wymienia dr Trzeciak. Podkreśla, że po zmianie "będzie jasność, o jakim bycie mówimy, nie będzie trzeba utrzymywać dwóch odrębnych brandów, co jest bardziej skomplikowane, kosztowne i wprowadza pewien zamęt komunikacyjny".

— Spodziewam się, że będzie to Koalicja Obywatelska, bo wprowadzenie jeszcze innej nazwy byłoby pewnym chaosem komunikacyjnym, a brand KO jest społecznie utrwalony

— przyznaje rozmówca "Faktu".

"Najważniejszy Polak w Brukseli". Ma od Tuska jedno główne zadanie, ale w Sejmie zaczynają się niepokoić

Duże zmiany w partii Donalda Tuska. Ekspert wskazał zagrożenie

— Po czwarte wielu wyborców, zwłaszcza tych młodszych, słyszy, że Polską rządzi od wielu lat duopol PO i PiS. To też może być argument: "PiS to cały czas to samo PiS, a my idziemy do przodu" — dodaje dr Trzeciak. Podkreśla, że "PO przeszła bardzo dużą ewolucję od partii centroprawicowej do tej, którą można określić centrolewicową". — Nowa nazwa to taka "kropka nad i", potwierdzenie, że ta zmiana się dokonała — ocenia.

— Jeśli chodzi o zagrożenie, to wyobrażam sobie takie natury wewnętrznej — wskazuje i wyjaśnia, że "do tej pory parlamentarzyści PO czuli się bardziej komfortowo, ich partia była »starszym bratem«, a po połączeniu może wzrosnąć konkurencja, m.in. na listach". — Jeśli ugrupowanie okaże się takim tworem, który będzie "połykał" kolejne grupy — np. posłów, którzy opuszczą Polskę 2050 — nadmierna inkluzywność może wywołać konflikty — przewiduje.

Dr Trzeciak zaznacza, że "z drugiej strony rebranding to dobry pretekst do wykonania takich ruchów, jak zaproszenie posłów Polski 2050, a dla nich to dobry moment na negocjacje". — To też pretekst, żeby się tą władzą partyjną nieco podzielić. Z punktu widzenia wewnętrznej dyscypliny pozwala to na uporządkowanie spraw, ale i pogrożenie palcem liderom, którzy nie pracują dostatecznie ciężko — zauważa.

— "Jeśli nie będziecie działać sprawnie, to będziecie musieli albo jeszcze bardziej podzielić się władzą, albo nawet ją oddać". To może być element mobilizacji struktur

— podsumowuje rozmówca "Faktu".

Europoseł PiS o Sterczewskim: pajacuje. Popłynął do Gazy, żeby nagrywać rolki

Źródło: Fakt

/3

Jacek Herok / newspix.pl

Platforma Obywatelska połączy się z Nowoczesną i Inicjatywą Polską.

/3

Grzegorz Krzyżewski / Fotonews

Ugrupowanie zmieni nazwę.

/3

Grzegorz Krzyżewski / Fotonews

Ekspert wskazał, co czeka partię Donalda Tuska.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło