Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedstawił we wtorek 14 października najnowszą edycję World Economic Outlook, zawierającą prognozy makroekonomiczne dla największych gospodarek świata. Dokument pokazuje, że globalna gospodarka ma rozwijać się w tempie 3,2 proc. w 2025 roku, co oznacza rewizję w górę o 0,4 punktu procentowego w porównaniu z przewidywaniami sprzed pół roku. Optymizm wynika głównie z zawartych niedawno porozumień handlowych, które obniżyły efektywne stawki ceł względem tych zakładanych w kwietniu.
Polska z najwyższym wzrostem
Polska, zdaniem Funduszu, utrzyma pozycję najszybciej rozwijającej się gospodarki wśród dużych krajów Unii Europejskiej. Prognoza wzrostu PKB dla Polski na 2025 rok pozostała na poziomie 3,2 proc. W 2026 roku Polska nadal będzie odnotowywać wysoki wzrost gospodarczy. Z poziomem 3,1 proc. ma ustępować jedynie Malcie, która osiągnie 3,9 proc.
Polska 20. gospodarką świata. Wyborcy pytają premiera
Z prognoz MFW wynika też, że wartość polskiego PKB w bieżącym roku ma osiągnąć poziom 1,04 biliona dolarów. To daje Polsce tytuł 20. gospodarki świata, o czym mówił w mediach społecznościowych m.in. minister finansów Andrzej Domański. Właśnie o tę kwestię pytany był w Piotrkowie Trybunalskim Donald Tusk, gdzie odbywało się spotkanie wyborcami.
Podwyżki dla lekarzy? Minister finansów studzi zapał i wskazuje na świadczenia
- Mam 30 lat i minimalne szanse na własne mieszkanie. Być może nie będę mieć męża, z którym będę mogła dzielić kredyt. Nie wiem, czy będę mogła mieć dziecko, bo nie wiem, czy będzie mnie na nie stać - dodła.
Ekspert: Polak musi poczuć zmianę w portfelu
Czy osiągnięcie tytułu 20. gospodarki świata jest przełomem z punktu widzenia przeciętnego Kowalskiego? Spytaliśmy o tę kwestię eksperta - Piotra Kuczyńskiego, analityka domu inwestycyjnego Xelion.
Piotr Kuczyński podkreśla też, że prognoza MFW mówi o wzroście PKB o 3,1 proc. - Jest to niższa wartość niż to, co zapisał rząd w projekcie budżetu, czyli 3,5 proc. - podkreślił.
Ekspert wskazał też, że Polska może zaszczytny tytuł łatwo stracić. - Pamiętać trzeba, że PKB zwyczajowo podawane jest w przeliczeniu PKB z lokalnej waluty na dolara. Zatem jeśli złoty osłabnie, to z tej dwudziestki wypadniemy - wyjaśnił.
Nie tylko powód do dumy, ale i zmartwień
Fundusz zaktualizował również prognozy fiskalne dla Polski. Dług publiczny w relacji do PKB ma wzrosnąć z 60 proc. w 2025 roku do 76 proc. w 2030 roku, co jest zbieżne z tym, co rząd przedstawił w strategii zarządzania długiem. W bieżącym roku Polska będzie mieć deficyt na poziomie 7 proc. PKB, co jest nieznacznie wyższe od założeń ustawy budżetowej wynoszących 6,9 proc.
Według projekcji MFW w 2026 roku Polska będzie mieć najwyższy deficyt budżetowy w całej Unii Europejskiej, wynoszący 6,7 proc. PKB. Dla porównania Rumunia ma zmniejszyć swój deficyt z 8,1 proc. do 5,8 proc., choć osiągnięcie przy takim zacieśnieniu fiskalnym wzrostu PKB na poziomie 1,4 proc. pozostaje kwestią otwartą.
Parytet siły nabywczej wciąż problemem
Raport MFW porusza kwestię wskazaną przez Piotra Kuczyńskiego. Jeśli chodzi o PKB na głowę mieszkańca według parytetu siły nabywczej, Polska zajmuje 41 miejsce na 191 badanych krajów. W bieżącym roku Polska ma osiągnąć poziom o 1 proc. wyższy niż Japonia. Portugalię Polska zostawiła za sobą w 2020 roku, a przewaga wzrośnie do 11,2 proc. w tym roku. W przyszłym roku według funduszu Polska przegoni Izrael, Nową Zelandię i Hiszpanię. Za pięć lat do poziomu życia Brytyjczyków ma brakować tylko 2,9 proc., a do Niemiec 16,5 proc. W 2030 roku polski PKB według siły nabywczej na głowę mieszkańca ma zrównać się ze słoweńskim, a do Włochów brakować będzie tylko 1,9 proc.
Wcześniejsze prognozy z kwietnia uwzględniały wprowadzenie ceł ogłoszonych przez administrację Donalda Trumpa. Obecne przewidywania są zbliżone do tych sprzed roku, choć fundusz zastrzega możliwość zaognienia sytuacji w polityce handlowej. Szczególnie odporne okazują się gospodarki krajów rozwijających się. Indie mają zanotować wzrost na poziomie 6,6 proc., a Chiny 4,8 proc. Ta druga gospodarka rosła w pierwszym półroczu w tempie 5,3 proc., jednak druga część roku przyniesie spowolnienie związane z zanikaniem efektu wyprzedzającego eksportu przed cłami oraz słabością rynku wewnętrznego.
Kraje strefy euro mają odnotować wzrost PKB na poziomie 1,2 proc., podczas gdy Stany Zjednoczone osiągną 2 proc. Gospodarka Rosji skurczyła się o 0,6 proc. w pierwszych trzech miesiącach roku, co skutkowało znaczącą rewizją prognozy wzrostu z 1,5 proc. do zaledwie 0,6 proc. rocznie.
Robert Kędzierski, dziennikarz money.pl

3 tygodni temu
19


![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)



English (US) ·
Polish (PL) ·