Przypomnienie przez Andrzeja Domańskiego o prowadzonych pracach w ministerstwie finansów nad podatkiem, który miałyby zapłacić banki, rzuciło się cieniem na piątkowy handel na GPW. Podaż dostała także dodatkowego paliwa z rynków zewnętrznych.
Przypomnienie przez Andrzeja Domańskiego o prowadzonych pracach w ministerstwie finansów nad podatkiem, który miałyby zapłacić banki, rzuciło się cieniem na piątkowy handel na GPW. Podaż dostała także dodatkowego paliwa z rynków zewnętrznych.