Podwyżka CIT dla banków. Jest ostateczna decyzja parlamentu

16 godziny temu 3

Nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych i ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych podnosi stawkę podatku CIT płaconego przez banki z obecnych 19 proc. do 23 proc., przy czym tymczasowo, przez dwa lata, będzie ona jeszcze wyższa - w roku 2026 stawka ta będzie wynosić 30 proc., a w roku 2027 – 26 proc. Z kolei rozpoczynające działalność podmioty, których przychody nie przekroczyły 2 mln euro, miałyby płacić stawkę 13 proc. (obecnie stawka ta wynosi 9 proc.). Jednak w roku 2026 stawka ta będzie wynosić 20 proc., a w roku 2027 – 16 proc.

Jedna z poprawek Senatu, którą przyjął w czwartek Sejm, dotyczyła zmniejszenia o 2 pkt proc. proponowanej stawki CIT zarówno dla Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych jak i banków spółdzielczych. Docelowo miałaby ona wynieść 21 proc., a w okresie przejściowym ma to być 27 i 23 proc.

Kolejne zmiany zaproponowane przez wyższą izbę parlamentu, na które przystał Sejm, dotyczyły zwolnienia małych podmiotów oraz banków w procesie naprawczym z wyższego opodatkowania.

Obniżą podatek bankowy

W ustawie znalazły się - poza podwyżką stawek CIT dla banków - również zapisy dotyczące obniżki podatku od niektórych instytucji finansowych, czyli tzw. podatku bankowego. Podatek wynoszący obecnie 0,0366 proc. podstawy opodatkowania zostanie obniżony do poziomu 0,0329 proc. podstawy opodatkowania, a od roku 2028 będzie to 0,0293 proc. podstawy opodatkowania.

Zgodnie z ustawą przepisy dotyczące zmian w podatku dochodowym od banków mają wejść w życie 1 stycznia 2026 r., zaś te odnoszące się do podatku bankowego – 1 stycznia 2027 r.

Przepisy ustawy krytykowane są przez banki. Związek Banków Polskich przekonuje, że podniesienie stawki podatku dochodowego dla tylko jednego sektora jest niekonstytucyjne i niesprawiedliwe.

Decyzja należy do prezydenta

Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta Karola Nawrockiego, który zapowiadał, że nie poprze żadnych ustaw podnoszących podatki. Ze słów Zbigniewa Boguckiego, szefa Kancelarii Prezydenta RP, wynika jednak, że niewykluczone, iż tę ustawę prezydent podpisze.

Przeczytaj źródło