Pogodowy zwrot już od wtorku. Co nas czeka?

5 dni temu 7

Już od wtorku, 4 listopada, Polskę czeka prawdziwa pogodowa rewolucja. Synoptycy zapowiadają, że najbliższe dni przyniosą istotne zmiany, które odczują mieszkańcy całej Polski. Zamiast typowej dla listopada szarugi, deszczu i chłodu, czeka nas okres długotrwałej stabilizacji, a nawet… powrót babiego lata.

Do poniedziałku, 3 listopada, kraj pozostanie pod wpływem układu niżowego, który przyniesie ze sobą pochmurne niebo i intensywne opady deszczu. Najwięcej wody spadnie na południu i wschodzie Polski - szczególnie na Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu, w Wielkopolsce, na Ziemi Łódzkiej oraz na Warmii i Mazurach.

Sumy opadów mogą tam wynieść od 10 do nawet 20 mm, a w rejonach górskich i podgórskich - lokalnie aż do 30-40 mm. To właśnie te deszcze będą ostatnimi, jakie zobaczymy w pierwszej połowie listopada. Po nich nadejdzie długotrwała susza, jakiej o tej porze roku zwykle nie ma.

Od wtorku sytuacja zacznie się diametralnie zmieniać. Nad południową i wschodnią Europą oraz zachodnią Azją rozbudują się potężne wyże baryczne, które zyskają wpływ także na pogodę w Polsce. Przyniosą one nie tylko rozpogodzenia, ale również napływ coraz cieplejszego powietrza.

Synoptycy przewidują, że przez co najmniej dwa tygodnie pogoda będzie niemal niezmienna - każdego dnia możemy liczyć na większe przejaśnienia, a nawet pełne rozpogodzenia. Opady deszczu całkowicie ustaną, ciśnienie atmosferyczne utrzyma się na podwyższonym poziomie, a wiatr będzie umiarkowany, tylko miejscami i chwilami nieco silniejszy.

Największą niespodzianką okaże się jednak temperatura. W nocy i o poranku termometry wskażą około 5 stopni Celsjusza, miejscami mogą pojawić się przygruntowe przymrozki. Jednak popołudniami słupki rtęci wzrosną nawet do 10-15 stopni. Tak ciepła i stabilna aura w listopadzie to prawdziwa anomalia, która z pewnością ucieszy wszystkich spragnionych słońca i łagodnej pogody.

Tak długotrwała stabilizacja i wysokie temperatury w listopadzie to rzadkość. Zazwyczaj o tej porze roku pogoda nie rozpieszcza - dominują deszcze, mgły i chłód. Tym razem jednak wszystko wskazuje na to, że złota polska jesień przedłuży się znacznie poza typowy termin. Eksperci podkreślają, że taki scenariusz jest efektem nietypowych układów barycznych, które zablokują napływ chłodnych i wilgotnych mas powietrza.

Temperatura

Deszcz

Wiatr

Przeczytaj źródło