Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Tego życzyła sobie artystka

1 dzień temu 5
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Pogrzeb Joanny Ko?aczkowskiej odb?dzie si? 28 lipca w Warszawie - poinformowa? Kabaret Hrabi. Grupa przekaza?a tak?e wi?cej szczeg??w na temat uroczysto?ci, w tym pro?b? rodziny zmar?ej artystki.

Joanna Ko?aczkowska Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl

Szczegóły pogrzebu Joanny Kołaczkowskiej

Jak poinformował Kabaret Hrabi w mediach społecznościowych, pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej odbędzie się w poniedziałek, 28 lipca w Warszawie. "Wiemy, że wielu z was chciałoby pożegnać Asię - po swojemu, z uśmiechem i wzruszeniem, tak jakby tego chciała" - czytamy. "Dla tych, którzy chcą się pomodlić: Msza Święta żałobna zostanie odprawiona o godz. 11:00 w Kościele św. Karola Boromeusza, ul. Powązkowska 14. Pożegnalna uroczystość świecka rozpocznie się o godz. 12:30 w sali ceremonialnej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, ul. Powązkowska 43/45" - dodano. 

Prośba rodziny zmarłej ws. pogrzebu

Członkowie kabaretu, z którym od lat była związana Joanna Kołaczkowska, przekazali także, o co prosiła artystka. "Zamiast kwiatów - jeśli czujecie taką potrzebę i spełnijcie jej wolę i wesprzyjcie Fundację Avalon" Fundacja ta zajmuje się pomocą osobom z niepełnosprawnością. "Na miejscu będzie też puszka - można do niej wrzucić grosik. Będzie na niej kod QR, który pozwoli zrobić przelew bezpośrednio na stronę fundacji" - dodano. "Rodzina Asi bardzo prosi, by podczas uroczystości nie składać kondolencji. Wszystkie dobre myśli i sama obecność są dla nich ogromnym wsparciem. Czują waszą miłość i są za nią głęboko wdzięczni" - napisano na końcu. 

Zobacz wideo Morawiecki i zarzuty dla Tuska! Były premier zaproponował współpracę

Nie żyje Joanna Kołaczkowska

Artystka zmarła w nocy z 16 na 17 lipca. Miała 59 lat. W ostatnim czasie Joanna Kołaczkowska zmagała się z nowotworem. "Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół - wśród tych, których kochała i którzy kochali ją bezgranicznie. Zostawiła po sobie ogromną wyrwę, której niczym nie da się zapełnić. W nas - udziach, którzy byli z nią blisko, którzy dzielili z nią scenę i życie. I w świecie sztuki, który był jej przestrzenią, jej domem, jej oddechem, a ona była jego najpiękniejszym uosobieniem" - napisał Kabaret Hrabi w pożegnalnym wpisie.  

Przeczytaj źródło