PPK mają w założeniu zachęcać Polaków do oszczędzania na czas emerytury. Do systemu wpisało się ok. 4 mln osób. Program polega na tym, że pracownik, pracodawca i państwo składa się na dodatkowe świadczenie, które można wypłacać już po osiągnięciu 60. roku życia. Opłata od pracownika to 2 proc. pensji brutto, pracodawcy – 1,5 proc., a państwo na start wpłata 250 zł i dodatkowo raz w roku - 240 zł.
Opcja w Pracowniczych Planach Kapitałowych
"Gazeta Wyborcza" napisała o opcji w Pracowniczych Planach Kapitałowych, która pozwala osiągać 50-procentowy zysk. Polega to na wypłacie pieniędzy wcześniej niż na emeryturze. W ten sposób odzyskujemy wszystkie swoje składki i dodatkowo składki pracodawcy. Polacy z takiej możliwości już korzystają.
Od początku powstania PPK na wcześniejsze zwroty zdecydowało się 792 tys. osób, a kwota zwrotów przekroczyła 7 mld zł. Gazeta podaje przykład jednej z osób, która tak zrobiła. Mężczyzna zarabia 8 tys. zł brutto. Jego miesięczna składka wynosi 160 zł (2 proc. pensji to składka pracownika), kolejne 1,5 proc. płaci pracodawca.
Jak zarobić 50 proc. na PPK?
Po wypłacie środków, mężczyzna dostał 2928 zł zwrotu na rękę, a dodatkowe 432 zł, na jego konto w ZUS. Jego zysk wyniósł 52,5 proc., w stosunku do wpłat własnych. Wypłacił 152,5 proc. tego, co wpłacił.
Minus wcześniejszych wypłat ta konieczność zapłacenia 19-procentowego podatku Belki od zysków z inwestycji. Trzeba będzie też oddać dopłaty od państwa, czyli wpłatę powitalną i dopłaty roczne. Gazeta zastrzega że przy wyliczeniach zwrotu pieniędzy mężczyzny nie uwzględniła zysków kapitałowych. Razem z nimi zysk mężczyzny byłby jeszcze większy, choć od części zysków musiałby zapłacić podatek.
Co zrobić, aby nie płacić podatku i nie tracić dopłat z budżetu państwa? Trzeba wypłacić oszczędności po ukończeniu 60. roku życia, czyli postępować zgodnie z założeniami PPK.
Rząd zlikwiduje możliwość wcześniejszej wypłaty?
W ostatnim czasie pojawiły się informacje, że rząd chce likwidacji możliwości wypłaty środków z PPK. Ministerstwo Finansów wyjaśniło stanowczo, że nie planuje zmian w tym zakresie. "Środki gromadzone w PPK są prywatną własnością oszczędzającego, a tym samym dopuszczalne jest skorzystanie z nich w każdej chwili. Każdy uczestnik PPK, w ramach procedury wypłaty, posiada możliwość wycofania środków, co jednak nie wiąże się z koniecznością rezygnacji z dalszego oszczędzania" - wyjaśniło ministerstwo.
Oszczędzanie w PPK staje się coraz bardziej popularne. W sierpniu Polski Fundusz Rozwoju poinformował, że przekazał instytucjom finansowym 29,8 mln zł tytułem wpłat powitalnych za drugi kwartał tego roku. Środki te trafią do 119 tys. uczestników Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK).
Rekordowe zyski PPK
"Wzrost liczby osób, które otrzymały wpłatę powitalną w porównaniu z poprzednim kwartałem, świadczy o utrzymującym się zainteresowaniu programem. Dla porównania, w pierwszym kwartale 93,5 tys. uczestników otrzymało łącznie 23,4 mln zł." - podaje Polski Fundusz Rozwoju. Zysk na rachunku uczestnika oszczędzającego w PPK od grudnia 2019 r. wyniósł w zależności od funduszu od 136 proc. do 195 proc.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Dalszy ciąg materiału pod wideo

3 godziny temu
4




English (US) ·
Polish (PL) ·