Polowanie na szczepionki. Ludzie mają problem

1 miesiąc temu 30

Data utworzenia: 2 października 2025, 14:45.

Polacy, którzy chcieliby się zaszczepić przeciwko COVID-19 muszą być gotowi na utrudnienia. Miejsc, gdzie można się zaszczepić jest jak na lekarstwo, a terminy w wielu miastach dość odległe. Sprawdziliśmy to w kilku miastach. W Warszawie najbliższy termin to 10 października. Zaszczepienie dziecka graniczy z cudem.

Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski twierdzi, że problemy z wolnymi terminami na szczepienia mogą wynikać ze zmianą systemu dostaw do punktu szczepień. Foto: newspix.pl/Krzysztof Burski/newspix.pl, 123RF, Fakt.pl

Rośnie liczba zakażeń na COVID-19. Jeszcze na początku września było 5 tys. przypadków tygodniowo, teraz lekarze raportują nawet 70 tys. Od 22 września można szczepić się przeciwko COVID-19. Aktualna szczepionka jest darmowa, okazuje się, że kto chciałby ją przyjąć, nie zawsze będzie mieć łatwo. Z dnia na dzień zaszczepimy się m.in. w Łodzi, Krakowie i Poznaniu. W Bydgoszczy najbliższy termin, na jaki trafiliśmy (W dniu 2 października) w internetowym koncie pacjenta to 6 października, w Olsztynie — 7 października, w Toruniu — 8 października. Problem jest w Warszawie, gdzie szczepionkę na COVID-19 można przyjąć najwcześniej 10 października. Taka sama data wyskoczyła nam w Białymstoku. W Sandomierzu pierwszy możliwy termin to 17 października. Trzeba jednak sprawdzać konto, bo czasem wolny termin — jak w czasie pandemii — wpada dosłownie w ciągu kilku godzin.

Szczepienia przeciw COVID-19. GIS mówi o klopotach z terminami

Jak tłumaczy to Główny Inspektor Sanitarny, problemy z dostępnością wynikają ze zmiany w systemie dystrybucji szczepionek. W poprzednich latach dp punktów szczepień dostarczała je Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych, która była w stanie szybko dowieźć preparaty do szczepień. — Apteki czy punkty szczepień w gabinetach lekarzy rodzinnych były dotychczas przyzwyczajone, że szczepionka przyjeżdżała pod drzwi w ciągu kilku dni od zamówienia. W tej chwili mamy dostawy raz w tygodniu — tak wyjaśniał to we wtorek 30 września w TVN24 dr Paweł Grzesiowski Główny Inspektor Sanitarny. — Do czwartku zbieramy wszystkie zamówienia i rusza dystrybucja, a w ciągu kolejnych dni punkty szczepień mają te dostawy zrealizowane. Przez to, że wygląda to nieco inaczej niż wcześniej, w pierwszym tygodniu część punktów szczepień nie złożyła zamówień i stąd w niektórych miejscach w Polsce mógł być problem z zapisaniem się na szczepienie — powiedział Grzesiowski.

Ruszyły szczepienia na Covid-19. Ekspertka o nowych wariantach. "Chorzy mówią o żyletkach w gardle"

Rodzice nie mogą zaszczepić dzieci przeciwko COVID-19

Wielki problem mają rodzice, bo jest niewiele miejsc, gdzie można zaszczepić dzieci. — Dostałam sygnał od mamy z Warszawy, która chciała zaszczepić swoją 15-letnią córkę. W promieniu 50 km nie znalazła żadnego POZ-u, który by to zrobił. Apteki szczepią, ale tylko dorosłych. Ostatecznie termin znalazła dopiero w Ożarowie Mazowieckim — na 8 października — mówi "Faktowi" wirusolożka prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie. — Trzeba więc zadbać o lepszą dostępność i zachęcać placówki do deklarowania terminów w IKP (Internetowym Koncie Pacjenta) — dodaje. Sprawdziliśmy — na 2 października w woj. mazowieckim nie było żadnego terminu dla dzieci, podobnie w łódzkim, kujawsko-pomorskim. W lubelskim znaleźliśmy jeden — na 10 października.

Seniorzy tego nie wiedzą. Dzięki tej decyzji nawet 1000 zł może zostać w kieszeni

Takie obawy daje COVID-19 w tym roku

Obecnie dominuje XFG (jedna z odmian omikrona), ale udział w Europie mają cztery warianty: XFG, NB1.8.1 (nimbus), JN1 (flirt) i XFC. Jakie obajwy daje koronawirus w tym roku? U młodszych osób wywołują przede wszystkim silne zapalenie gardła z dużą bolesnością i objawy przypominające anginę. U starszych osób pojawiają się również przypadki z cięższym przebiegiem np. zapaleniem płuc

/3

Burski Krzysztof / newspix.pl

Dr Paweł Grzesiowski podaje nowe statystyki dotyczące COVID. Chodzi już o 70 tys. zakażeń tygodniowo.

/3

- / Fakt.pl

Pacjenci wyszukujący terminu szczepień w pobliżu domu mogą poczuć się rozczarowani. Liczba dostępnych punktów jest mniejsza niż w czasie pandemii, trzeba pilnować konta pacjenta, by znaleźć wolny "slot".

/3

Gryń Przemysław / newspix.pl

– Od pandemii szczepię się co roku na COVID-19 i na grypę. Robię to ze względu na swoje bezpieczeństwo, bo osiągnąłem taki wiek, że muszę zadbać o swoje zdrowie. W tym roku również się zaszczepię i już nawet do tego szczepienia się zarejestrowałem, ale jeszcze mi nie podano daty kiedy będę mógł to zrobić – mówi Ryszard (68 l.) z Kołobrzegu.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło