Polskie kluby grają o wielką kasę! UEFA płaci jak szalona. Tylko spójrz

1 dzień temu 3
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Trzy polskie kluby przystępują w czwartek do rywalizacji w drugiej rundzie eliminacji europejskich pucharów. Legia Warszawa zagra w Ostrawie z Banikiem w Lidze Europy, a Raków Częstochowa i Jagiellonia Białystok zaprezentują się w Lidze Konferencji. Wszystkie nasze eksportowe drużyny grają o wielkie pieniądze.

W europejskich pucharach reprezentują nas cztery drużyny. Lech Poznań, jako mistrz Polski, wystartował w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Raków i Jagiellonia - w kwalifikacjach Ligi Konferencji, a Legia - w kwalifikacjach Ligi Europy.

ZOBACZ TAKŻE: Filar Legii Warszawa zostaje na dłużej! Właśnie przedłużył umowę


Jako pierwsi do gry weszli "Wojskowi". Drużyna ze stolicy musiała w pierwszej rundzie pokonać kazachski klub FK Aktobe (po 1:0 u siebie i na wyjeździe). Teraz warszawian czeka starcie z Banikiem Ostrawa. 

Każdy z polskich klubów rywalizuje o wielkie pieniądze. Za awans do fazy ligowej LE UEFA wypłaca 4,31 miliona euro. Taki zastrzyk gotówki bez wątpienia przydałby się Legii, która pod wodzą nowego szkoleniowca chce na poważnie włączyć się do walki o mistrzostwo Polski. 

Za występ w fazie ligowej LK gratyfikacja jest nieco niższa, ale wciąż imponująca. Chodzi mianowicie o 3,17 miliona euro. 

Rewanże drugiej rundy eliminacji z udziałem tej trójki polskich klubów zostaną rozegrane 31 lipca.

W czwartek 24 lipca Telewizja Polsat pokaże zarówno wyjazdowe starcie Legii z Banikiem Ostrava, jak i starcie FK Novi Pazar vs Jagiellonia. Mecze poprzedzi specjalny program studyjny, który od godziny 17:30 oglądać można w Polsacie Sport Premium 1. Starcie Legii skomentują Sebastian Chabiniak i Maciej Żurawski, a transmisja od 18:50 dostępna będzie aż na trzech kanałach: w Polsacie, Polsacie Sport 1 oraz Polsacie Sport Premium 2. Starcie z udziałem Jagiellonii od godziny 18:50 oglądać można na trzech kanałach Telewizji Polsat: w TV 4, Polsacie Sport 2 oraz Polsacie Sport Premium 1. Ten mecz skomentują Szymon Rojek i Maciej Makuszewski.

Przejdź na Polsatsport.pl

Przeczytaj źródło