Polsko-włoski album od Mei & Dope One. Gościnnie: Group Home i Pih

13 godziny temu 5

Ten Typ Mes ma nie tylko beef z Tede, ale też ze słuchaczami. Dawno nie widzieliśmy tak miażdżącej krytyki pod bitewnym kawałkiem.

Mes odpowiedział Tedemu na „64 Lajny”. W trzy tygodnie przygotował ponad 4-minutowy kawałek „Suka”, który pozostawia wiele do życzenia. Krytyka płynie od innych artystów, ale w szczególności od słuchaczy.

Pod numerem Mesa trwa prawdziwe eldorado fanów, którzy ścigają się, kto da lepszy pancz oceniający diss Mesa:

  • Wygranym beefu jest Wini, bo na końcu okazało się, że to jednak nie on nagrał najgorsze g*wno.
  • Oficjalny koniec kariery Mesa. Legendy upadają na naszych oczach.
    I 3 tygodnie nad tym siedziałeś?!
    Wyobrażacie sobie, że on to napisał, nagrał, przesłuchał i uznał, że świetnym pomysłem jest wrzucić do Internetu.
    Tragedia… Tede Cię wpi****olił. Puszczasz wgl te kawałki komuś przed publikacją? Ile osób Ci powiedziało, że to gra?
    Leżę i się kulę, czekając aż się skończy. Przerażający numer, jak na 3 tygodnie produkcji.
  • No to jednak ,,chlup do kibla”, szkoda.
    Wydaje mnie się że to nie wina komputera była…
  • Zero repeat value , Zero panczy , zero pier***lnięcia . Wyszła totalna kompromitacja. Zmień ksywę na MESS.
  • Najlepszy autodiss jaki słyszałem. Pierwszy raz słyszę, by ktoś sam siebie tak dobrze z dissował.
    Mes zmień kolegów. Że nikt ci z bliskich nie odradził wrzucania tego g*wna to jestem w szoku.
    Z tym dissem mam podobnie jak moją kobietą ,”nie dam rady całego”.
  • Takiej tragedii to się nie spodziewałem, a już w ogóle po tak długim czasie na odpowiedź. Tu nic nie ma.
    Nie dotrwałem do końca. Zawsze uważałem Mesa za topke intelektualną sceny. Ale po tym to nie wiem czy puszczę sobie jeszcze jakiś jego utwór.
Po kilkunastu godzinach od premiery, licznik dislajków wskazuje więcej ocen od lajków

Słaby diss Mesa ma odzwierciedlenie w jego stanie psychicznym?

Ostatnie lata dla Tego Typa nie są zbyt kolorowe. Raper stracił firmę i rozstał się z partnerką swojego dziecka, co przypłacił depresją. Mes zachowuje się zupełnie inaczej niż kiedyś, co widać po jego różnego rodzaju wypowiedziach. Zauważają to też jego odbiorcy.

– W przeciwieństwie do wszystkich komentujących, uważam że nie ma wstydu, ale nie ma też szału jak na 3 tygodnie pisania. Mam trochę wrażenie, że na tym etapie cokolwiek by nie wypuścił TTM to wszyscy i tak uznają, że to g***o bo przez jego zachowanie od jakiegoś czasu i głupoty które gada w wywiadach, naprawdę ciężko być pozytywnie nastawionym do niego, więc Mes stał się ulubionym człowiekiem do darcia łacha i hejtowania. Ale w porównaniu do kawałków, które ostatnio wypuścił, to ten diss nie wypada aż tak źle – napisał jeden z fanów rapera pod jego dissem.

Przeczytaj źródło