Pomagała innym, zginęła jako niewinna ofiara. Tragiczny wypadek pod Toruniem

1 miesiąc temu 28

Data utworzenia: 6 października 2025, 7:11.

"Paulinko, spoczywaj w pokoju. Wyrazy współczucia dla rodziny…" — ten komentarz to tylko jeden z wielu, które pojawiły się w sieci po dramatycznym wypadku pod Toruniem. 26-letnia druhna Ochotniczej Straży Pożarnej zginęła w tragicznych okolicznościach, kiedy jechała samochodem marki Kia. Mercedes, prowadzony przez 70-letniego kierowcę, uderzył w nią czołowo. Kobieta zginęła na miejscu.

Dramat pod Toruniem. Zginęła 26-letnia druhna OSP z Małopolski. Foto: OSP Burzyn/Facebook, KM PSP Toruń / Straż Pożarna

Dramat rozegrał się w niedzielny poranek, 5 października, na drodze krajowej nr 10 między węzłami Toruń Zachód a Toruń Południe. To właśnie tam, na prostym odcinku trasy, doszło do tragedii, której nie da się pojąć. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, starszy mężczyzna za kierownicą mercedesa podjął się ryzykownego manewru wyprzedzania. Z naprzeciwka nadjeżdżała biała kia, prowadzona przez młodą kobietę. Jej samochód nie miał żadnych szans. Został zmiażdżony i siłą uderzenia wyrzucony daleko na pobocze.

Zderzenie było tak potężne, że na miejsce natychmiast wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ratownicy walczyli o życie kobiety. Bez skutku.

"Niosła pomoc innym"

Jak poinformował portal 112Tarnow.pl, ofiarą była druhna z OSP Burzyn (woj. małopolskie). Miała 26 lat, a życie poświęcała pomaganiu innym. Strażacy z jej jednostki nie kryją bólu:

"Z ogromnym żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszej druhny. Odeszła od nas osoba oddana służbie, pełna pasji, serdeczności i gotowości do niesienia pomocy drugiemu człowiekowi" — napisali druhowie z OSP Burzyn.

Społeczność strażacka w całym kraju jest wstrząśnięta. Dziewczyna, która sama niosła pomoc w wypadkach, zginęła w jednym z nich.

Dramat na DK10 pod Toruniem. Okoliczności badają śledczy

— Niestety, kierująca kią zginęła na miejscu. Kierowca mercedesa był trzeźwy — przekazała asp. Dominika Bocian z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Śledztwo w sprawie tragedii prowadzi prokuratura. Funkcjonariusze sprawdzają dokładne okoliczności wypadku i przyczyny, dla których 70-latek zdecydował się na tak niebezpieczny manewr.

Rodzina, druhowie i przyjaciele żegnają Paulinę w internecie: "Nie możemy w to uwierzyć. Cześć Jej pamięci".

/7

OSP Burzyn/Facebook, KM PSP Toruń / Straż Pożarna

Dramat pod Toruniem. Zginęła 26-letnia druhna OSP z Małopolski.

/7

KM PSP Toruń / Straż Pożarna

Osobowa kia znalazła się poza drogą.

/7

OSP Burzyn / Facebook

Druhowie OSP żegnają swoją koleżankę.

/7

KM PSP Toruń / Straż Pożarna

Do tragedii doszło na prostym odcinku drogi.

/7

KM PSP Toruń / Straż Pożarna

Mercesem kierował 70-latek.

/7

KM PSP Toruń / Straż Pożarna

Służby ratunkowe na miejscu wypadku.

/7

KM PSP Toruń / Straż Pożarna

Rozbity mercedes.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło