Popularny lek przeciwbólowy dostępny w "superdawce". Eksperci ostrzegają przed skutkami

1 tydzień temu 11

Wyższa dawka niekoniecznie jest skuteczniejsza

Leki bez recepty powinno kupować się po konsultacji z lekarzem lub farmaceutą, ale w przypadku tak znanych substancji, jak ibuprofen czy paracetamol, najczęściej nie zaprzątamy sobie tym głowy. Jeśli korzystamy z ulotki dołączonej do opakowania leku i zażywamy go zgodnie z instrukcją, nie przekraczając dozwolonego dziennego dawkowania, zazwyczaj uzyskujemy oczekiwaną skuteczność. Czasem jednak ból jest tak silny, że czujemy, iż potrzebujemy więcej. Wtedy taka "superdawka" staje się kusząca, w końcu czy nie lepiej zażyć więcej, "raz a porządnie", zamiast męczyć się przy mniejszej dawce i czekać kilka godzin na zażycie kolejnej?

Jak tłumaczy mgr farm. Joanna Tomowiak, sprawa nie jest taka oczywista.

Przekonała się o tym Patrycja, której ibuprofen w dawce 600 mg po ekstrakcji ósemki zalecił farmaceuta. I to mimo iż stomatolog w zaleceniach zapisał mniejszą, skuteczną dotąd dawkę.

— Był to już mój trzeci zabieg, w dwóch poprzednich przypadkach w zaleceniach od lekarza dostałam ibuprofen 400 mg i ta dawka była wystarczająca, aby poradzić sobie z bólem. Nie znikał całkowicie, ale tabletka pozwalała normalnie funkcjonować i spać w nocy — opowiada Patrycja.

Kiedy jednak udała się do apteki, aby zrealizować receptę na antybiotyk i uzupełnić leki przeciwbólowe, farmaceuta zaproponował silniejszą dawkę, mówiąc, że lepiej poradzi sobie z bólem.

— Niewiele się zastanawiając, kupiłam ibuprofen 600 mg. Szybko okazało się, że nie działa wyraźnie silniej niż dawka 400 mg — ból nie był dotkliwy, ale też całkiem nie zniknął. Za to musiałam dłużej czekać na kolejną dawkę, co zmusiło mnie do stosowania naprzemiennie ibuprofenu i paracetamolu. Już drugiego dnia wróciłam do dawki 400 mg, aby móc przyjmować ją częściej i nie musieć sięgać po dodatkowe leki przeciwbólowe — dodaje.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Czy ibuprofen 600 mg jest bezpieczny?

Jakie są skutki uboczne długotrwałego przyjmowania ibuprofenu?

Dlaczego lekarze zalecają 400 mg ibuprofenu?

Kiedy należy skonsultować się z lekarzem przed zażyciem ibuprofenu?

"Superdawka" ibuprofenu w konkretnych wskazaniach

Skoro "mocniejsza" dawka nie uśmierza bólu lepiej niż słabsza, a naczelna zasada stosowania leków brzmi "najmniejsza skuteczna dawka", po co oferować ją pacjentom?

— W pewnych sytuacjach klinicznych stosuje się pod opieką lekarza wyższe dawki dobowe ibuprofenu (do 3200 mg na dobę). Jednak takie dawki podawane są wyłącznie pod kontrolą lekarza, przy konkretnych wskazaniach, i uwzględnia się wtedy ryzyko działań niepożądanych — tłumaczy farmaceutka.

Takim wskazaniem może być migrena, z którą często nie radzą sobie "zwykłe" leki przeciwbólowe. Lek. Sebastian Borowicz-Skoneczny, który jest lekarzem rodzinnym, sam przyjmuje większą dawkę ibuprofenu właśnie w tym wskazaniu.

— To było zalecenie mojej neurolożki. Powiedziała, że przy napadzie migreny warto brać od razu jednorazowo 800 mg. Sprawdzałem i rzeczywiście lek działał dużo lepiej — wskazuje. Jak jednak dodaje, swoim pacjentom najczęściej przepisuje standardową dawkę 400 mg trzy razy dziennie, czyli maksymalnie 1200 mg w ciągu dnia.

Zarówno farmaceutka, jak i lekarz, podkreślają, że samowolne i przede wszystkim długotrwałe przyjmowanie "mocnego" ibuprofenu może powodować działania niepożądane. To m.in. podrażnienie przewodu pokarmowego i potencjalne krwawienia.

— Długotrwałe przyjmowanie dużych dawek ibuprofenu może niekorzystnie wpłynąć na układ sercowo-naczyniowy, nieznacznie zwiększając predyspozycje do incydentów sercowo-naczyniowych. Inne działania niepożądane obejmują bóle i zawroty głowy, zatrzymanie płynów (obrzęki), reakcje skórne czy nawet obciążenie nerek — mówi farmaceutka.

— Z moich obserwacji wynika, że najczęstsze są objawy zgagopodobne, pieczenie żołądka lub w przełyku czy też uczucie goryczki w gardle — dodaje lek. Sebastian Borowicz-Skoneczny.

Eksperci apelują o rozwagę

Lekarz rodzinny przestrzega przed samodzielnym zażywaniem "superdawki".

Farmaceutka również apeluje o rozwagę. — Jednorazowe przyjęcie 600 mg ibuprofenu przez zdrową osobę prawdopodobnie nie spowoduje poważnej szkody — dawka ta mieści się w dobowym "limicie" (1200 mg dziennie bez recepty). Jednak brak dodatkowych korzyści przeciwbólowych sprawia, że taka dawka jest zwykle zbędna w leczeniu typowego bólu — wyjaśnia.

I radzi, by w sytuacji, gdy dawka 400 mg nie przynosi ulgi, zamiast zwiększać dawkę kolejnej tabletki do 600 mg, lepiej:

  • sprawdzić, czy minęło odpowiednio dużo czasu (co najmniej cztery godziny — przy dawce 200 mg i 1200 mg dawki dobowej) przed następną dawką;
  • rozważyć połączenie ibuprofenu z paracetamolem (leki o innym mechanizmie) — oczywiście w bezpiecznych dawkach każdego z nich;
  • w razie silnego bólu nieustępującego po zalecanych dawkach leków dostępnych bez recepty — skonsultować się z lekarzem, zamiast samodzielnie sięgać po większe dawki.
Przeczytaj źródło