Portugalia wydala białoruskich opozycjonistów. Jaki jest powód?

9 godziny temu 3
  • Portugalskie władze nakazały grupie białoruskich opozycjonistów, którzy po rosyjskiej inwazji na Ukrainę znaleźli schronienie w tym kraju, opuszczenie jego terytorium - poinformowała telewizja SIC. Białorusini, objęci dotąd ochroną czasową, mają 20 dni na wyjazd, w przeciwnym razie grozi im deportacja.

    Portugalska telewizja SIC podała, że służby podległe resortowi spraw wewnętrznych Portugalii wezwały w piątek grupę białoruskich opozycjonistów do opuszczenia kraju. Cytowani przez stację dysydenci twierdzą, że w Portugalii zostali objęci ochroną czasową. 

    Z kierowanych do nich listów wynika, że mają 20 dni na opuszczenie portugalskiego terytorium, bo termin ochrony czasowej dobiegł końca. Zgodnie z pismami, które otrzymali Białorusini, jeśli nie podporządkują się nakazowi wyjazdu, władze w Lizbonie uruchomią wobec nich procedurę deportacji.

    Białoruscy dysydenci przekazali w rozmowie z SIC, że nie zamierzają wracać na Białoruś z obawy o własne życie i życie swoich bliskich.

    Uczestniczyłam w protestach antyrządowych w 2020 r. Opublikowałam wiele wpisów w mediach społecznościowych wspierających Ukrainę i sprzeciwiających się dyktaturze Aleksandra Łukaszenki. Możemy być aresztowani za danie jednego lajka takiej publikacji - powiedziała pochodząca z Białorusi Tatiana.

    Według lizbońskiej telewizji nakazy opuszczenia Portugalii trafiły także do członków rodzin cudzoziemców mieszkających w Ukrainie, którzy po wybuchu wojny schronili się w Portugalii. Wśród nich, jak ustaliły portugalskie media, są dzieci różnych narodowości, które z rodzicami uciekły z Ukrainy, m.in. Białorusinów, Ukraińców, Rosjan i Amerykanów.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Przeczytaj źródło