32-letnia Erica Sanders oraz jej partner Keven Adams opuścili dom, zostawiając 12-letniego syna kobiety zupełnie samego. Chłopiec wrócił ze szkoły do pustego domu – rodzice zniknęli, a wraz z nimi zniknęło całe wyposażenie. Policja aresztowała już parę.
12-letni chłopiec wrócił ze szkoły do swojego domu w Copperas Cove w Teksasie i zastał... pustkę. Jego matka, 32-letnia Erica Sanders, razem z partnerem, 46-letnim Kevenem Adamsem, wyprowadzili się, zabierając cały dobytek i nie zostawiając żadnej informacji.
Według telewizji KWTX chłopiec pobiegł do sąsiada i opowiedział mu o tym, co się stało. Razem obejrzeli pusty dom, po czym wezwano policję.
Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, usłyszeli od chłopca, że Sanders i Adams rozmawiali wcześniej o przeprowadzce, ale nikt nie poinformował go, że zostanie sam. Sąsiad poświadczył natomiast, że para często wyrzucała chłopca z domu.
Gdy funkcjonariusze skontaktowali się z Sanders i Adamsem, para twierdziła, że wujek chłopca miał odebrać go ze szkoły. Jednak sam wujek zaprzeczył - nie miał o tym pojęcia.
Podczas rozmowy z policją Adams "długo narzekał" na syna swojej partnerki. Nie krył, że nie miał zamiaru się nim opiekować. Erica przeprowadziła się do mojego domu, gdzie jej syn nie jest mile widziany - miał powiedzieć funkcjonariuszom.
Sanders i Adams zostali aresztowani i oskarżeni o porzucenie oraz narażenie dziecka na niebezpieczeństwo.
Chłopiec trafił pod opiekę wujka. Tym razem naprawdę.

2 tygodni temu
16



English (US) ·
Polish (PL) ·