Ratownicy TOPR wraz ze swoimi słowackimi kolegami poszukują w Tatrach mężczyzny, który nie wrócił z wycieczki na Bystrą. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe apeluje do wszystkich turystów, którzy w poniedziałek byli na szlaku prowadzącym na szczyt Bystrej, o kontakt z centralą pogotowia górskiego.
Ratownicy TOPR od wczoraj poszukują w Tatrach turysty, który nie wrócił z wycieczki na Bystrą.
Jego samochód ciągle zaparkowany jest po słowackiej stronie granicy.
Rodzina nas poinformowała o tym, że był około trzynastej. Wysłał wtedy zdjęcie nawet ze szczytu Bystrej i od tego momentu nie ma z nim kontaktu. Już w nocy mieliśmy ratowników w terenie i zarówno od polskiej strony, jak i od słowackiej, ale bez rezultatów. Dzisiaj od rana kontynuujemy poszukiwania. Mamy na miejscu wiele osób, które tam pracują. Mamy psy, mamy drony, które będą pomagały. Był też śmigłowiec, ale ze względu na warunki za dużo się nie udało tym śmigłowcem zobaczyć - mówi RMF FM Grzegorz Kubicki ratownik dyżurny TOPR.
Toprowcy apelują do wszystkich, którzy wczoraj w rejonie Bystrej widzieli samotnego turystę, by się z nimi skontaktowali.
Bystra to najwyższy szczyt Tatr Zachodnich, który w całości leży już na terenie Słowacji. Od jego wierzchołka do granicy Polski jest zaledwie 400 m.

3 tygodni temu
15




English (US) ·
Polish (PL) ·