opracowała
Julia Panicz
16 października 2025, 13:21
Śledczy nie potwierdzają doniesień o tym, że 25-latek zatrzymany w sprawie potrójnego morderstwa w Barcicach Górnych był wcześniej karany. Jego nazwisko występuje jednak w systemie informatycznym prokuratury, ale z innego powodu.
Fot. Krzysztof Zatycki / Agencja Wyborcza.pl / 1
Prokuratura ujawniła nowe informacje o zatrzymanym 25-latku
W sprawie potrójnego morderstwa w Barcicach Górnych w Małopolsce zatrzymano 25-letniego syna jednej z ofiar. Policja podkreśla jednak, że nie twierdzi, że jest on sprawcą, ale "musi ustalić, co wie w tej sprawie". Tymczasem w przestrzeni publicznej zaczęły pojawiać się informacje na temat mężczyzny. Niektórzy twierdzili, że leczył się psychiatrycznie lub że niedawno wyszedł z więzienia. Prokuratura nie potwierdza jednak tych informacji. - Mężczyzna nie usłyszał jeszcze zarzutów. Na ten moment nie możemy potwierdzić informacji, że 25-latek był karany lub leczył się psychiatrycznie. Nie dysponujemy kompleksową wiedzą na ten temat. Mogę ujawnić natomiast, że w systemach informatycznych prokuratury mężczyzna występuje w charakterze osoby pokrzywdzonej - powiedział w rozmowie z o2.pl prok. Justyna Rataj-Mykietyn, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. Nie ujawnia jednak, czego dotyczyła sprawa, w której mężczyzna był poszkodowany.
Ewentualne zarzuty dopiero po sekcji zwłok
Zlecono sekcję zwłok ofiar morderstwa w Barcicach Górnych. Kluczowe jest nie tylko pytanie o przyczynę śmierci, lecz także o czas zgonu. Według wstępnych ustaleń do zbrodni doszło na kilka godzin przed odkryciem ciał. Badanie będzie też znaczące dla dalszego postępowania. - Po przeprowadzeniu sekcji zwłok prokurator prowadzący śledztwo zdecyduje o ewentualnym przedstawieniu zarzutów 25-letniemu mężczyźnie. Wtedy też zostanie on przesłuchany. Na razie nie doszło do jego przesłuchania - przekazała prok. Rataj-Mykietyn. Śledczy wciąż szukają także narzędzia zbrodni. Typowane jest kilka przedmiotów. - Każde z tych narzędzi może być przedmiotem służącym do popełnienia zbrodni. Prokuratura podda je kompleksowym działaniom. Wśród nich są różne rodzaje narzędzi. Dopiero po sekcji będzie można ustalić, który z tych przedmiotów służył do morderstw - wyjaśniła prokuratorka.
Zobacz wideo W szlafroku przyjechał na stację paliw. Rozlał benzynę i podpalił
Zbrodnia w Barcicach Górnych
W środę (15 października) w jednym z domów w miejscowości Barcice Górne (woj. małopolskie) odkryto trzy ciała: kobiety w wieku 52 lat i dwóch mężczyzn w wieku 45 i 66 lat. Śledczy nie wykluczają udziału osób trzecich. Od razu wszczęto też poszukiwania 25-latka, który także mieszkał w domu, gdzie doszło do zbrodni. Odnaleziono go niedługo później w jednym z pustostanów na terenie gminy Stary Sącz. - Podczas zatrzymania był agresywny, miał przy sobie niebezpieczne narzędzie, został obezwładniony przez policjantów - powiedziała podinsp. Katarzyna Cisło z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Funkcjonariusze podejrzewali, że może być on pod wpływem środków odurzających, więc na miejsce wezwano karetkę. Podinsp. Cisło wyjawiła także, że w ciągu dwóch ostatnich lat policja interweniowała siedem razy w domu, w którym doszło do tragedii. - Podłożem były nieporozumienia rodzinne, których powodem był 25-latek - powiedziała.
Przeczytaj także: Seria napadów na kobiety w Łodzi. Zatrzymano 41-latka
Źródła:
o2.pl, TVN24




English (US) ·
Polish (PL) ·