Powstał ponad dwie dekady temu, a pokonał całą listę nowych produkcji. Mocny thriller trafił do polskiego TOP 10 na Netlix

Do biblioteki Netflix w październiku trafiły długo wyczekiwane produkcje, które z miejsca zyskały ogromną popularność. Wśród nich znalazły się zarówno nowości, jak i klasyki kina. Widzowie mogli obejrzeć kontynuację głośnego polskiego filmu – „Druga Furioza”, a także nowe odcinki hitowego serialu fantasy „Wiedźmin”. Ogromne emocje wywołał też powrót thrillera psychologicznego „Nikomu ani słowa” z Michaelem Douglasem i Brittany Murphy.

W tym artykule:

1. „Nikomu ani słowa” w TOP 10 Netflix Polska
2. O czym opowiada thriller „Nikomu ani słowa”?
3. Michael Douglas i Brittany Murphy w rolach, które trzymają w napięciu
4. Opinie widzów o „Nikomu ani słowa”

„Nikomu ani słowa” w TOP 10 Netflix Polska

Thriller „Nikomu ani słowa” pojawił się na Netflix 18 października 2025 roku. Od momentu dodania do biblioteki serwisu, błyskawicznie zyskał popularność i znalazł się wśród dziesięciu najchętniej oglądanych produkcji w Polsce.

Produkcja, już w momencie premiery uchodziła za mistrzowską, a dziś zyskuje drugie życie w streamingu. Dla jednych to okazja do powrotu do emocji sprzed lat, dla innych – pierwsze spotkanie z kinem światowej klasy.

O czym opowiada thriller „Nikomu ani słowa”?

Akcja „Nikomu ani słowa” rozgrywa się w Nowym Jorku i skupia się na dramatycznych losach cenionego psychiatry dr. Nathana Conrada. W jego życie wkracza bezlitosna grupa przestępcza, która porywa jego córkę. Wbrew wszelkim oczekiwaniom, porywacze nie żądają okupu. Ich żądanie jest znacznie bardziej niepokojące – lekarz ma wydobyć z umysłu pogrążonej w katatonii osiemnastoletniej pacjentki, Elisabeth Burrows, sześciocyfrowy kod.

W każdej scenie napięcie sięga zenitu. Bohater musi zachować absolutną ostrożność – każde wypowiedziane słowo może doprowadzić do tragedii. Thriller, w reżyserii Gary’ego Fledera, oparty jest na bestsellerowej powieści Andrew Klavana i od samego początku trzyma widza w emocjonalnym potrzasku.

Michael Douglas i Brittany Murphy w rolach, które trzymają w napięciu

W roli głównej występuje Michael Douglas, który jako dr Nathan Conrad ukazuje pełen wachlarz emocji: od determinacji po lęk i rozpacz. Partneruje mu Brittany Murphy, wcielająca się w postać Elisabeth Burrows – kruchą, zamkniętą w sobie pacjentkę, a jej przeszłość skrywa śmiercionośny sekret.

Murphy została doceniona przez widzów za niezwykłą wrażliwość i intensywność swojej kreacji. Obok Douglasa i Murphy na ekranie pojawiają się także Famke Janssen w roli żony Conrada oraz Sean Bean jako bezwzględny Patrick Koster, jeden z najbardziej pamiętnych czarnych charakterów z początku XXI wieku.

mat. prasowe

Opinie widzów o „Nikomu ani słowa”

Pomimo upływu ponad dwóch dekad od premiery, „Nikomu ani słowa” nadal wywołuje emocje i nie traci na sile. Widzowie komentują, że produkcja „wciąga od pierwszej minuty i nie pozwala oderwać wzroku do samego końca”. Szczególne uznanie zdobywa rola Brittany Murphy, określana jako jedna z jej najbardziej przejmujących kreacji.

Thriller porównywany jest do takich klasyków jak „Szósty zmysł”, a niektórzy komentują, że jest od niego jeszcze bardziej wstrząsający. „Dobry, klimatyczny, trzyma w napięciu do końca” – piszą widzowie. Nie brakuje również nostalgicznych wspomnień związanych z pierwszym seansem na kasecie VHS.