Pożar pod Krakowem. W środku znaleziono ciało. Żona zatrzymana

Pożar domu pod Krakowem

Przypomnijmy, do tragedii w Zabierzowie Bocheńskim (woj. małopolskie, pow. wielicki) doszło w nocy z 22 na 23 września około godz. 3.00. Na miejsce zdarzenia skierowano 36 strażaków i osiem pojazdów ratowniczych. Działania ratownicze trwały około trzech godzin. W jednym z pomieszczeń znaleziono wówczas ciało 57-letniego Romana S. Był on "w stanie pozwalającym na odstąpienie od czynności ratowniczych" - relacjonowali strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wieliczce. 

Zatrzymano Magdalenę S. 

Niedługo po pożarze policja zatrzymała Magdalenę S., żonę zmarłego mężczyzny w związku z ujawnionymi okolicznościami śmierci mężczyzny. "W pobliżu ciała zmarłego ujawniono kanister po benzynie. Jak wynika ze wstępnej opinii biegłego z zakresu pożarnictwa przyczyną zdarzenia było podplenie (...) Na ciele zmarłego nie ujawniono śladów obrażeń, w drogach oddechowych zmarłego ujawniono ślady świadczące o tym, że w chwili zaistnienia pożaru pokrzywdzony żył" - poinformowała prokurator Oliwia Bożek-Michalec, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie, cytowana przez TVN24. Według nieoficjalnych informacji Magdalena S. miała wcześniej grozić mężowi, ten jednak nie zgłosił jej niepokojącego zachowania na policję. 

Zarzuty w sprawie podpalenia

24 września Magdalena S. usłyszała zarzut pozbawienia życia swojego męża poprzez użycie łatwopalnego materiału - benzyny. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Wieliczce sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu kobiety na trzy miesiące. Może zostać skazana na karę dożywotniego pozbawienia wolności.