Ppłk. Zbigniew Rylski nie żyje. Bohater Powstania Warszawskiego odszedł w wieku 102 lat

Nie żyje ppłk. Zbigniew Rylski 

Zmarł podpułkownik Zbigniew Rylski, pseudonim "Brzoza" - żołnierz batalionu "Parasol" i ostatni z obrońców Pałacyku Michla, jednego z najsłynniejszych miejsc walk Powstania Warszawskiego - poinformowały w piątek 7 listopada Wojska Obrony Terytorialnej. "Odszedł na wieczną wartę nasz wielki bohater" - podkreślono. Bohater miał 102 lata. Podczas walk na cmentarzach ewangelickich, mimo ciężkiej rany, wyniósł spod ostrzału swojego dowódcę, "Gryfa" - późniejszego generała Janusza Brochwicz-Lewińskiego. Po walkach na Woli ruszył z oddziałem na Stare Miasto, gdzie brał udział w próbie przebicia korytarza do Śródmieścia.

Terytorialsi pożegnali bohatera

Jak poinformowano we wpisie, ojciec bohatera, podpułkownik Zygmunt Rylski, komendant Obwodu Praga Armii Krajowej, jest dziś patronem 181. batalionu lekkiej piechoty stołecznych Wojsk Obrony Terytorialnej. Formacja podkreśliła w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych, że Zbigniew Rylski był jednym z ostatnich świadków tamtych wydarzeń - symbolem odwagi i żołnierskiego honoru. "Rodzinie i bliskim składamy szczere kondolencje oraz wyrazy współczucia" - dodano.