Prezes PiS nie wytrzymał. Kaczyński reaguje ws. związków partnerskich

3 tygodni temu 18

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zareagował na informacje o porozumieniu koalicji rządowej w sprawie ustawy o "osobie najbliższej". "To ultralewicowe rozwiązanie uderzające w podstawową komórkę społeczną" - napisał. Do jego słów odnieśli się już inni politycy.

Jarosław Kaczyński (zdjęcie archiwalne) Fot. Michał Ryniak / Agencja Wyborcza.pl

Jarosław Kaczyński nie popiera nowego rozwiązania 

"Propozycja związków partnerskich zawieranych przed notariuszem jest nie tylko rażąco niekonstytucyjna, ale zmierza do zastąpienia tradycyjnego małżeństwa pseudozwiązkami. To ultralewicowe rozwiązanie uderzające w podstawową komórkę społeczną, jaką jest rodzina" - tak na swoim koncie w serwisie X skomentował propozycję ustawy o "osobie najbliższej" prezes PiS, Jarosław Kaczyński. Ustawa budzi sprzeciw prawicowej części strony politycznej, mimo - jak podkreślają politycy PSL i Lewicy - "wielu ustępstw i kompromisów", na które zgodziły się środowiska rządowe. 

Internetowe przepychanki polityków 

Na wpis prezesa PiS, w mniej lub bardziej uszczypliwy sposób, zareagowało wielu polityków. Wśród nich jest szef Kancelarii Premiera Jan Grabiec. "Jarosław Kaczyński wraz z biskupami będą uczyć Polaków, czym jest rodzina. Nie mieści im się w głowie, że ludzie mogą sami decydować, jak chcą żyć" - napisał w swoich mediach społecznościowych. "23 lata. Tyle mój związek czeka na to, aby państwo nas zauważyło. Długie lata marzeń i lęków, bo co jeśli któremuś z nas coś się stanie? Według prawa jesteśmy dla siebie zupełnie obcy. Jednak doczekaliśmy się. Jest kompromis. Nieidealny, ale bardzo potrzebny" - dodał z kolei Robert Biedroń, europoseł Lewicy. Zupełnie inne stanowisko prezentują politycy prawicowych partii. "Rolnicy bankrutują przez unijne przepisy, a ludzie z PSL - partii, która od lat żyje z haseł na rzecz wsi - zajmują się… układaniem związków partnerskich. To pokazuje, że PSL nie stał i nie stoi po stronie polskiej wsi, a po stronie tęczowej ideologii. Oby skończyli pod progiem" - napisał poseł Konfederacji Konrad Berkowicz, uderzając jednocześnie w PSL i nowe przepisy. 

Zobacz wideo PSL podniosło larum. Ciąg dalszy sporu o związki partnerskie

Porozumienie w koalicji po długim czasie oczekiwania 

Koalicja rządząca porozumiała się w sprawie projektu ustawy o osobie najbliższej, który ma uregulować sytuację osób żyjących w związkach nieformalnych - poinformowali w piątek, 17 października, jej przedstawiciele. Dokument przewiduje możliwość zawarcia umowy o wspólnym pożyciu u notariusza oraz przyznaje partnerom m.in. prawo do informacji medycznej, wspólnego rozliczania podatków, renty rodzinnej i dziedziczenia. Ustawa nie obejmuje kwestii światopoglądowych ani adopcji dzieci, a jej twórcy podkreślają, że nie narusza instytucji małżeństwa. To efekt kompromisu między ugrupowaniami tworzącymi koalicję, który - jak zapowiadają - ma być pierwszym krokiem do uporządkowania sytuacji prawnej tysięcy par żyjących bez ślubu. 

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło