Podczas debaty "Zdrowe społeczeństwo, zdrowa gospodarka – wspólny cel" na Forum Ekonomicznym w Karpaczu prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zwrócił uwagę, że pandemia COVID-19 zmieniła myślenie decydentów o znaczeniu zdrowia publicznego, a dziś szczególnego znaczenia nabiera także perspektywa systemu emerytalnego.
Zbigniew Derdziuk podkreślił, że kluczowe jest nie tylko odkładanie składek, ale również dbałość o zdrowie i wydłużenie aktywności zawodowej. – Wynika ona bowiem z ilości odłożonych składek i zebranego kapitału. Skoro dłużej żyjemy – pozostańmy jak najdłużej zdrowi i aktywni zawodowo – mówił w Karpaczu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Produkuje wycieczki dla Polaków. Zdradza ile zarabia
16 mln Polaków odprowadza składki
Derdziuk wskazał, że obecnie w Polsce 16 mln osób opłaca składki ubezpieczeniowe, co daje im prawo m.in. do zwolnień lekarskich.
W ubiegłym roku 200 tys. lekarzy wystawiło 27,4 mln zwolnień na 290 mln dni zasiłkowych, co rodzi duże wydatki dla budżetu, a jeszcze większe – dla pracodawców.
Zdaniem prezesa ZUS, świadomość konsekwencji demograficznych i ekonomicznych powinna skłaniać do odpowiedzialnego podejścia do własnej przyszłości.
– Jeśli chcemy wyższych emerytur, musimy być przygotowani na dłuższą aktywność na rynku pracy – podkreślił.