Prezydencki projekt ws. CPK przeszedł do dalszych prac. Tusk: Nie akceptuję głosowania posłów

1 miesiąc temu 23

- Jest mi przykro, że marszałek Hołownia i tak duża grupa posłów z jego ugrupowania też stanęła w tej kwestii po stronie prezydenta Nawrockiego, bo to bardzo źle wróży na przyszłość - mówił w piątek w rozmowie z dziennikarzami premier Donald Tusk. Odniósł się w ten sposób do głosowania nad prezydenckim projektem ws. CPK.

Donald Tusk Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl

Premier o głosowaniu ws. prezydenckiego projektu o CPK

- Nie akceptuję głosowania posłów, nie dlatego, że jest to projekt prezydencki. Chociaż powinno być oczywiste dla każdego, począwszy od marszałka Hołowni, że próba rządzenia poprzez projekty ustaw prezydenckich i równocześnie wetowanie wszystkiego, co przyjmuje rząd, jest także jawnym gwałceniem tego, co mówi konstytucja o tym, jak ma wygląda ustrój w Polsce - komentował w rozmowie z dziennikarzami premier Donald Tusk. - Jak ma się złą wolę, tak jak jest przy wetowaniu, jak ma się złą wolę, wtedy, kiedy mówimy o polityce zagranicznej, że chce się przejąć to, co jest uprawnieniem rządu, a nie prezydenta, to później mamy takie konsekwencje, jak te głosowania. Dziś to jest wielki spór o to, czy wbrew konstytucji prezydent będzie przejmował coraz większe obszary władzy, czy zgodnie z konstytucją rząd i większość parlamentarna będzie decydowała o tym, jaki jest bieg rzeczy w kraju - dodał szef rządu.

Donald Tusk: To jest zły znak

- Będę bardzo ciekaw wyjaśnień, czy stanowiska, ale nie ukrywam, że z mojego punktu widzenia jest to zły znak ze strony Polski 2050 i marszałka Hołowni, nie ukrywam, że w sprawie ważnej, bo przecież CPK to jest coś, co budzi nieustanne emocje. Mamy swoją mądrą, rozsądną wersję z kolejami dużych prędkości, racjonalną, zaczęliśmy to budować. Nie chcemy, żeby nam w tym przeszkadzali ci, którzy narysowali tysiąc plansz, wydali setki milionów złotych na swoje pensje i niczego nie zrobili w tej sprawie. Prezydent Nawrocki jest po stronie tamtych ludzi - mówił Donald Tusk. - Jest mi przykro, że marszałek Hołownia i tak duża grupa posłów z jego ugrupowania też stanęła w tej kwestii po stronie prezydenta Nawrockiego, bo to bardzo źle wróży na przyszłość - podsumował. 

Zobacz wideo Kaczyński i Netanjahu zagospodarowują społeczny gniew

Prezydencki projekt ustawy ws. CPK do dalszych prac

Posłowie głosowali w piątek w Sejmie nad odrzuceniem prezydenckiego projektu ustawy o CPK. Za było 203 posłów, ale przeciw 211, 12 wstrzymało się od głosu. Przeciwko odrzuceniu projektu zagłosował klub PiS, jedna osoba z klubu PSL (Andrzej Grzyb), dziewięć osób z klubu Polski 2050 (w tym marszałek Szymon Hołownia), klub Konfederacji, koło Razem, koło Republikanów, poseł niezależny Tomasz Rzymkowski i dwie osoby z koła Konfederacji Korony Polskiej. Tym samym projekt trafi do dalszych prac w sejmowej komisji infrastruktury. "Tak dla CPK" to była pierwsza inicjatywa ustawodawcza prezydenta Karola Nawrockiego. Nawiązuje do obywatelskiego projektu ustawy, który miał zobowiązać obecny rząd Donalda Tuska do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego w kształcie zaplanowanym jeszcze przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Prezydencki projekt przewiduje m.in., że prace przy budowie lotniska miałaby się zostać zrealizowane do końca 2031 r.

Źródło: wystąpienie Donalda Tuska, Sejm RP

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło