Tegoroczny szczyt klimatyczny COP30 w Brazylii rozpoczyna się w czasie, gdy zielona polityka trafia na coraz dalszą pozycję na liście priorytetów czołowych polityków na świecie. Sceptyczni wobec niej stają się już nie tylko osoby od dawna negujące zmiany klimatu, ale także jej niedawni zwolennicy.
Jeszcze pod koniec zeszłej dekady szczyt klimatyczny byłby jednym z głównych aktualnych wydarzeń. Od 2020 r. kolejne spadające na świat katastrofy odsuwały ambitne plany dekarbonizacji na dalszy plan. Państwa potrzebowały pieniędzy na walkę z pandemią i lockdowny, potem na pokrycie rosnących kosztów związanych z inflacją, kryzys energetyczny spowodowany przez inwazję na Ukrainę, a na Zachodzie dodatkowo na wsparcie Kijowa. Wojna nad Dnieprem okazała się szczególnie bolesnym ciosem i dla polityki klimatycznej, i dla klimatu. Według raportu „Koszty klimatyczne rosyjskiej inwazji” Polskiego Instytutu Ekonomicznego z listopada 2022 r. w pierwszym jej roku dodatkowe emisje dwutlenku węgla w scenariuszu umiarkowanym sięgnęły 212 mln ton, czyli stanowiły ponad połowę rocznego wyniku całej Polski.
Polityka klimatyczna w cieniu bezpieczeństwa
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Piotr Wójcik
Fot. Wojtek Górski
Zobacz
Popularne Zobacz również Najnowsze
Przejdź do strony głównej

1 tydzień temu
13



English (US) ·
Polish (PL) ·