Złożę wniosek do sejmowej komisji etyki o ukaranie Pawła Śliza - zapowiada poseł niezrzeszony Tomasz Zimoch. W trakcie posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości jej przewodniczący, poseł Polski 2050 Paweł Śliz użył wulgarnych słów wobec posła Zimocha, nie wiedząc, że ma włączony mikrofon. Wszystko zarejestrowały sejmowe kamery.
- W środę wieczorem Komisja Sprawiedliwości zajmowała się projektem ustawy budżetowej na 2026 rok, dotyczącym m.in. Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.
- Poseł PiS Paweł Jabłoński dwukrotnie zgłaszał wnioski: najpierw o przerwanie, a następnie o zakończenie obrad komisji.
- Drugi wniosek został przyjęty: 15 posłów było za, 13 przeciw, a 9 nie głosowało; wśród popierających byli dwaj posłowie KO.
- Tomasz Zimoch (niezrzeszony) nie głosował, bo nie otrzymał karty.
- Po głosowaniu przewodniczący Paweł Śliz (Polska 2050) użył wulgarnych słów pod adresem Zimocha, co wychwyciły sejmowe mikrofony.
- Śliz przeprosił Zimocha zarówno osobiście, jak i publicznie na platformie X, deklarując, że podobna sytuacja się nie powtórzy.
- Tomasz Zimoch przeprosin nie przyjął i zapowiedział złożenie wniosku do sejmowej komisji etyki o ukaranie Śliza.
Do zdarzenia doszło w środę wieczorem. Komisja Sprawiedliwości miała zająć się projektem ustawy budżetowej na 2026 r. w zakresie m.in. Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego. Poseł PiS Paweł Jabłoński zgłosił wniosek o przerwanie obrad. Przewodniczący Komisji, Paweł Śliz z Polski 2050, nie poddał wniosku pod głosowanie, zarządzając jedynie krótką przerwę.
Po wznowieniu posiedzenia poseł Jabłoński ponownie zabrał głos, tym razem wnioskując o zakończenie obrad. Wniosek przeszedł - poparło go 15 posłów, 13 było przeciw, a 9 nie głosowało. Wśród popierających zakończenie znaleźli się także dwaj posłowie Koalicji Obywatelskiej: Franciszek Sterczewski i Dominik Jaśkowiec.
W trakcie głosowania nie wszyscy obecni posłowie wzięli udział - Tomasz Zimoch (niezrzeszony) nie otrzymał karty do głosowania. Jak podkreślił, jego nieobecność nie miała wpływu na decyzję komisji.
Chwilę po tym, jak zakończono głosowanie, mikrofony sejmowe wyłapały to, co mówił Paweł Śliz, który w mocnych słowach obarczył byłego posła klubu Polski 2050 winą za przegraną w głosowaniu. K*** to przez tego p*** Zimocha - mówił poseł.

3 tygodni temu
17




English (US) ·
Polish (PL) ·