Od nowego roku wejdzie w życie największa od 1936 roku reforma ortograficzna. Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN zmieniła zasady pisowni. Nowości jest sporo, ale - jak się okazuje - nieco mniej niż zapowiadano. Językoznawcy wydali nowy komunikat w tej sprawie.
Reforma ortografii ma obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku. Rada Języka Polskiego argumentuje, że wprowadzenie zmian, przyniesie korzyść w postaci uproszczenia i ujednolicenia ortografii. Zniesione zostały także wyjątki, które okazały się problematyczne, np. wymagają zbyt drobiazgowej analizy znaczeniowej tekstu.
Ułatwienie dla użytkowników języka
Większość z wprowadzonych zmian była postulowana już wiele lat temu, jednak nie udało się wcześniej nadać im mocy obowiązującej. Nowa pisownia to ułatwienie dla użytkowników języka. "Przyczyni się do zmniejszenia liczby błędów językowych oraz – być może – umożliwi piszącym skupienie się na innych niż ortograficzne aspektach poprawności tekstu" - czytamy w komunikacie Rady.
Aby dać wszystkim osobom oraz instytucjom, zwłaszcza wydawcom, autorom słowników i programów szkolnych, czas na przygotowanie się do nowej sytuacji. Egzekwowanie zmian jest szczególnie ważne w przypadku uczniów.
Reforma ortografii. Jedną zmiana wycofana
W listopadzie Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN poinformowała o swojej decyzji dotyczącej wycofania zmiany wprowadzonej w maju 2024 r. w zakresie pisowni wielowyrazowych nazw geograficznych, w których drugi człon jest rzeczownikiem w mianowniku (np. cieśnina Bosfor).
Zgodnie z nadal obowiązującymi zasadami, wyraz stojący przed nazwą w mianowniku pisany jest małą literą, np. cieśnina Bosfor, jezioro Śniardwy, zatoka Athos. Rada uzasadnia swoją decyzję troską o stabilność pisowni nazw geograficznych, szczególnie w kontekście ich standaryzacji urzędowej.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Dalszy ciąg materiału pod wideo

1 tydzień temu
14




English (US) ·
Polish (PL) ·