Remont ruszył, zanim przeniosła się tam Republika. Dziennikarka stacji: to szykany

Remont jest od 2023 roku realizowany etapami. W lipcu prace rozpoczęto po stronie wschodniej. Zakończą się jesienią. Drzewa, byliny i kwiaty zastąpią tam beton. Miasto Warszawa w okolicy Błękitnego Biurowca, do którego w styczniu przeprowadziła się Republika, remontuje m.in. chodniki. Starą kostkę mają zastąpić nowe płyty. W zeszłym roku wyremontowano m.in. okolicę ulicy Elektoralnej i zachodnią jezdnię.

Dziennikarka Republiki: Nie mogę uwierzyć w to co widzę

Utrudnienia związane z remontem zirytowały Monikę Borkowską z Republiki. – Nie mogę uwierzyć w to co widzę. Tak wygląda kolejny remont przy naszej siedzibie. Koparka, koperta. Tam panowie rozkopali dojście chodnikiem do stacji. Jest to dla mnie o tyle szokujące, że mieliśmy starą siedzibę na Dzielnej i od razu rozkopano tam drogi, chodniki. Przenieśliśmy się do nowej siedziby i wszystko wokół jest rozkopane, łącznie z torami tramwajowymi – stwierdziła Borkowska na nagraniu opublikowanym na portalu X.

Później zasugerowała, że to celowe działanie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. – Dzisiaj wychodzę, patrzę i nawet chodnik z dojściem do naszej firmy jest rozkopany. Tam jest Błękitny Wieżowiec. Warunków jak widać nie ma, jeśli koparka musi stać na kopercie dla niepełnosprawnych. Tak to właśnie wygląda. Tak wyglądają szykany skierowane przeciwko Republice – mówiła Borkowska.

Wcześniej stacji miała przeszkodzić tajemnicza koparka

W marcu 2024 roku w poprzedniej siedzibie Republiki doszło do awarii prądu. Doprowadziło to do kilkudziesięciominutowej przerwy w emisji. Po przywróceniu emisji stacja emitowała paski: "Dziwna awaria wyłączyła zasilanie Telewizji Republika", "TV Republika nadaje - nie pozwolimy wyłączyć prawdy!". Do awarii miało dojść przez koparkę, która w okolicy stacji uszkodziła przewód elektryczny.

Wówczas także pojawiła się krytyka władz Warszawy. – Trzeba zapytać tych, którzy zamówili ten remont. Jak się nie mylę chodzi o remont, który miasto Warszawa zamówiło. W styczniu rozkopali tutaj wszystko. Trzeba to sprawdzić. Nie chcę wprowadzać w błąd. Najważniejsze było przywrócenie emisji – mówił Tomasz Sakiewicz, prezes Republiki.

Przypominał, że kilka miesięcy wcześniej doszło do wyłączenia sygnału TVP Info. Wyraził przekonanie, że w dalszej kolejności władza skupi się na działaniach, które uderzą w Republikę. – Tutaj nastąpił pewien moment przypadków, ale zaczęli od przypadku czysto sowieckiego – koparka – mówił szef Republiki.