Na początku rosyjskiej inwazji Ukraina dysponowała zaledwie kilkoma prototypami haubicy Bohdan, które natychmiast wysłano na front. Odegrały kluczową rolę m.in. w wyzwoleniu Wyspy Węży. Mimo dostaw zachodniej artylerii, takiej jak francuskie systemy CAESAR czy niemieckie Panzerhaubitze 2000, ogromna skala wojny i linia frontu o długości ponad 1000 km wymagały broni w ogromnych ilościach i w ekspresowym tempie. Ponieważ ponowne uruchomienie zachodnich linii produkcyjnych zajmowało miesiące, Ukraina zdecydowała się na masową produkcję własnego systemu.
Czytaj także: Rosjanie stracili kluczowy system. Buk-M1 za 10 mln dol. w kawałkach
Systemy Bohdan. Imponujące tempo produkcji i niska cena
Jak opisał ukraiński serwis United24 Media, produkcja haubic wrosła w imponującym tempie — od kilku sztuk miesięcznie do 30 dostarczanych obecnie. Przewyższa to zdolności produkcyjne wszystkich innych państw. Do tej pory zbudowano 345 egzemplarzy w wersji samobieżnej oraz ponad 100 w wariancie holowanym.
Czytaj także: Spektakularna eksplozja rosyjskiej ciężarówki. Ukraińcy nie dali im żadnych szans
Główną zaletą systemu jest zasięg do 60 km przy użyciu amunicji 155 mm oraz relatywnie niski koszt jednej jednostki, wynoszący nieco ponad 9 mln zł. Dla porównania, cena systemu CAESAR to ponad 21 mln zł, a Panzerhaubitze 2000 — ponad 60 mln zł. Tańsze są tylko amerykańskie M-109 (niecałe 6 mln zł) oraz rosyjskie 2S19 Msta-S (5,5 mln zł). Trzeba jednak zaznaczyć, że chociaż Bohdana jest znacznie tańsza od wielu zagranicznych odpowiedników, w niektórych przypadkach może być od nich mniej zaawansowana technologicznie.
Wyzwania przy produkcji — podwozia i finansowanie
Mimo sukcesu w zwiększaniu produkcji, problemem pozostaje zapewnienie dostaw podwozi, które Ukraina pozyskuje zarówno w kraju, jak i zagranicą. Ograniczenia w dostawach podwozi wymusiły opracowanie holowanego wariantu haubicy.
Czytaj także: Takiej jesieni w Rosji jeszcze nie było. Nowa broń Ukrainy wchodzi do akcji
Wyzwaniem jest też finansowanie. Budżet obronny Ukrainy jest ograniczony, co wpływa na jej zdolności produkcyjne i zakupowe. Tu pomagają kraje zachodnie — w 2024 r. Dania sfinansowała produkcję 18 sztuk, które Ukraina wyprodukowała je w dwa miesiące.