Rosja: silna eksplozja w zakładzie zbrojeniowym. Nie żyją trzy osoby

3 tygodni temu 17

Eksplozja w zakładzie Awangard w Sterlitamaku 

Radij Chabirow, prezydent Republiki Baszkortostanu, poinformował, że "w wyniku dość silnej eksplozji jeden z budynków został zniszczony". Zginęły trzy kobiety, pięć osób zostało rannych. "Jeśli chodzi o zakład, śledztwo wciąż trwa. Pojawiły się różne opinie, czy był to atak drona. Nie, to była eksplozja, a biegli sądowi badają obecnie jej przyczynę" - przekazał Chabirow. "Zakład jest dość stary, ale pełni ważną misję narodową" - dodał. Tamtejsza prokuratura wszczęła postępowanie pod kątem naruszenia zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. 

Ukraińskie drony nad Rosją

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej przekazało w sobotę rano, że w nocy zestrzelono 41 ukraińskich dronów, w tym niektóre właśnie nad Republiką Baszkortostanu. Zaledwie miesiąc temu dron ukraińskich służb zaatakował rafinerię przedsiębiorstwa Basznieft w mieście Ufa, doszło tam wówczas do pożaru.  

Zobacz wideo Ukraińcy w Polsce pracują częściej od Polaków i więcej dają, niż biorą

Wojna w Ukrainie

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się w piątek w Białym Domu z amerykańskim prezydentem. Tematem rozmów była możliwość przekazania walczącej z Rosją Ukrainie pocisków manewrujących Tomahawk. Zełenski zaznaczył w rozmowie z NBC, że nadal liczy na pozytywną decyzję Waszyngtonu. - To delikatna kwestia. Sygnał ze strony prezydenta [Trumpa] był taki, że z punktu widzenia amerykańskich interesów liczba [Tomahawków] jest zbyt mała na potrzeby USA. Ale nie mogę ujawniać szczegółów rozmowy. To wasze wewnętrzne sprawy. Liczę jednak na kontynuację tego dialogu - dodał. Według prezydenta Ukrainy rosyjskiego dyktatora Władimira Putina przeraża wizja uzbrojonej w Tomahawki ukraińskiej armii.

Czytaj również: Tak "Latający Kreml" zabierze Putina na spotkanie z Trumpem. Pokazali trasę

Źródła: Radij Chabirow na kanale Telegram, Prokuratura Regionalna Baszkortostanu, IAR

Przeczytaj źródło