Jelena Rybakina w ostatniej fazie sezonu nie może odpuszczać, bowiem walczy o udział w WTA Finals. W osiągnięciu tego celu pomógłby jej dobry wynik w turnieju w Ningbo, który rozpoczęła od meczu z Dajaną Jastremską. Kazaszka była na drodze do zwycięstwa, lecz w końcówce drugiego seta pokpiła sprawę. Jednak w trzecim się ocknęła i wygrała 6:4, 6:7(6-8), 6:3 po blisko trzech godzinach na korcie.
zrzut ekranu z https://x.com/WTA/status/1978829194638299479
Jelena Rybakina (9. WTA) w końcowej fazie sezonu musi dać z siebie wszystko, jeśli chce awansować do Turnieju Mistrzyń. W zawodach WTA 500 została rozstawiona z numerem trzecim, przez co do gry weszła od drugiej rundy. Tam wpadła Dajanę Jastremską (30. WTA), która wcześniej pokonała 6:3, 7:6(3) Victorię Mboko (24. WTA).
Zobacz wideo "Tenis to moja pasja, miłość hobby". "Mezo" imponuje na korcie
Jelena Rybakina walczy o WTA Finals. Udany start w Ningbo ją do tego przybliża
Pierwsza partia zaczęła się spokojnie, ale im bliżej było końca, tym robiło się ciekawiej. Najpierw Ukrainka przełamała na 4:2, aby za chwilę stracić przewagę. Następnie Kazaszka doprowadziła do remisu, a w kolejnym gemie wykorzystała trzeci break-point i serwowała po seta. Jednak dwukrotnie musiała bronić się przed startą serwisu, czego dokonała. A po wykorzystaniu drugiej piłki setowej wygrała 6:4.
Faworytka poszła za ciosem i zaczęła drugą partię od przełamania. Za moment straciła przewagę, a sytuacja powtórzyła się w gemach piątym oraz szóstym. Później Jastremska miała kolejny trudny moment, lecz przy stanie 4:4 obroniła dwa break-pointy.
Ostatecznie konieczny był tie-break. W nim zawodniczki szły łeb w łeb, aż Rybakina wygrała podanie rywalki na wagę prowadzenia 5-3. Za moment miała dwie piłki meczowe, z czego pierwszą przy własnym serwisie. Obie zmarnowała, a jej przeciwniczka pokazała moc. Wygrała jeszcze trzy punkty i finalnie cały set 7:6(6). Trwał on ponad 70 minut, a po ponad dwóch godzinach gry tenisistki czekała jeszcze trzecia partia.
Jelena Rybakina pokonała Dajanę Jastremską w Ningbo po niemal trzech godzinach gry
Dziewiąta rakieta świata szybko musiała bronić się przed utratą podania. Dokonała tego, a w szóstym gemie wykorzystała swoją szansę i objęła prowadzenie 4:2. Później już nie straciła nawet punktu przy własnym serwisie, dzięki czemu wygrała 6:3. Kosztowało ją to wiele wysiłku, spotkanie trwało aż 168 minut.
Sprawdź także: Świątek podzieliła fanów. To dlatego podjęła taką decyzję. "Kusi najbardziej"
W ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Ningbo Jelena Rybakina zagra z Alją Tomljanović (104. WTA), która we środę 15 października pokonała 7:6(6), 6:3 Zeynep Sonmez (76. WTA). Kazaszka i Australijka zagrają w piątek 17 października, najwcześniej o godz. 10:00 czasu polskiego.
A jak wygląda sytuacja Rybakiny w rankingu WTA Race? Dzięki wygraniu trudnego meczu z Dajaną Jastremską powiększyła dorobek do 3913 pkt. Jednak dalej ma spory dystans do ósmej Jasmine Paolini (4238 pkt) i siódmej Mirry Andriejewej (4320 pkt) - Włoszka gra dalej w Chinach, 18-latka sensacyjnie odpadła w pierwszym meczu.

3 tygodni temu
17



English (US) ·
Polish (PL) ·