Rzecznik Nawrockiego o przeszłości prezydenta elekta. "Ta nieufność jest naturalna"

Spotkanie Tusk-Nawrocki. "Najlepiej, gdyby to on zaproponował"

Rzecznik prasowy Karola Nawrockiego Rafał Leśkiewicz powiedział w piątek 25 lipca w rozmowie z RMF FM, że "jest przekonany, że w najbliższym czasie" dojdzie do spotkania prezydenta elekta z premierem. - Wszystko zależy od tego, czy Donald Tusk będzie chciał się spotkać. Najpierw prezydent elekt spotkał się z przedstawicielami różnych ugrupowań politycznych, którzy tego chcieli, więc jeżeli Donald Tusk zechce się spotkać, to dojdzie do spotkania. Najlepiej, gdyby to on zaproponował spotkanie - stwierdził. Leśkiewicz dodał, że jeżeli Nawrocki zostanie zaproszony to "rozważy organizację takiego spotkania".  - Mam nadzieję, że do niego dojdzie - podkreślił. Przyznał również, że Nawrocki spotka się również na pewno z Rados?awem Sikorskim.

"Wałęsa przyzwyczaił nas do tego, że wypowiada się bardzo niepoważnie"

Podczas rozmowy poruszono również kwestię zaprzysiężenia Nawrockiego, do czego dojdzie 6 sierpnia. Prowadzący zwrócił uwagę, że Lech Wałęsa powiedział, że "nie weźmie udziału w tym wydarzeniu". - Zgromadzenie Narodowe i zaprzysiężenie prezydenta to obiektywnie patrząc na tę ceremonię, to święto polskiej demokracji i brak obecności Lecha Wałęsy świadczy o tym, że niepoważnie traktuje wyborców, tych, którzy zdecydowali się wybrać Karola Nawrockiego na prezydenta Rzeczpospolitej, niepoważnie traktuje urząd prezydenta i po trzecie niepoważnie traktuje pos??w i senatorów - odparł Leśkiewicz. - Prezydent Wałęsa wielokrotnie przyzwyczaił nas do tego, że wypowiada się bardzo niepoważnie - dodał.

Leśkiewicz: Nie ma znaków zapytania w przeszłości Nawrockiego

Dziennikarz zapytał także Leśkiewicza, czy Nawrocki "spróbuje opowiedzieć o swojej przeszłości, czy uznał, że sprawa jest zamknięta". - On o tej przeszłości opowiedział, nie ma znaków zapytania w jego przeszłości. Jego biogram i życiorys został prześwietlony na wskroś przez dziennikarzy w czasie kampanii wyborczej - odparł. Jak dodał rzecznik Nawrockiego "on chadza na mecze, ale nie chodzi na ustawki". - A Karol Nawrocki przyznał się, że wziął udział w jednej ustawce i koniec - zaznaczył. - To, że jest ta nieufność, to naturalne po tym, jak obrzucono go błotem, kiedy manipulowano i kłamano na jego temat. Poczekajmy chwilę, jest pozew skierowany, dwie sprawy będą się toczyły. Będą też inne działania związane z pomówieniami - zaznaczył gość RMF FM.