Samorząd lekarski przeciwny likwidacji stażu: w koncepcji chodzi tylko o to, aby zaoszczędzić

5 dni temu 15
  • Rektorzy uczelni medycznych proponują likwidację obowiązkowego stażu podyplomowego dla lekarzy. MZ rozważa ten pomysł
  • - Szósty, praktyczny rok na studiach nie jest w stanie go zastąpić. Jako samorząd jesteśmy przeciwni takiemu rozwiązaniu - deklaruje Damian Patecki
  • Ekspert NIL zwraca uwagę, że część zajęć odbywających się na studiach w formie symulacji, może pozostawiać wiele do życzenia
  • - Uczelnie otwierają drogie centra symulacji, a później brakuje im środków na to, żeby dobrze działały - ocenia 

NIL przeciwna likwidacji stażu: praktycznego treningu nigdy dość

Rektorzy uczelni medycznych wrócili do rozmów z Ministerstwem Zdrowia na temat likwidacji obowiązkowego stażu podyplomowego dla lekarzy. Przekonują, że obawy formułowane kilka lat temu przez samorząd zawodowy straciły na aktualności.

Prof. Wojciech Załuska, przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych (KRAUM) i rektor Uniwersytetu Medycznego w Lublinie tłumaczył kilka dni temu w rozmowie z Rynkiem Zdrowia, że dziś kształcenie medyczne jest znacznie bardziej praktyczne, a uczelnie są przygotowane do pełnego i odpowiedzialnego potwierdzania gotowości absolwentów do pracy z pacjentem.

- Program stażu powiela efekty kształcenia osiągane na VI roku studiów, w ramach którego studenci odbywają pełen cykl rotacji klinicznych i są przygotowywani do samodzielnego wykonywania zawodu - mówił. 

Inne zdanie na ten temat ma Damian Patecki, przewodniczący Komisji Kształcenia Medycznego Naczelnej Izby Lekarskiej.

- Jako samorząd jesteśmy przeciwni rozwiązaniu, dlatego, że podczas stażu lekarz ma okazję przekonać się w praktyce, która specjalizacja mu się podoba, do jakiej ma lub nie ma predyspozycji. Szósty, praktyczny rok na studiach nie jest w stanie tego zastąpić. Również dlatego, że część zajęć odbywa się w formie symulacji, które mogą pozostawiać wiele do życzenia - podkreśla.

- Dentyści zgłaszają mi, że jakość fantomów w centrach jest różna. Jak zużyją się, nie ma pieniędzy na nowe. Uczelnie otwierają drogie centra symulacji, a później brakuje im środków na to, żeby dobrze działały. Po drugie - niektóre wydziały mają po kilkuset studentów medycyny i bardzo ciężko jest w takich warunkach zapewnić praktyczne szkolenie - dodaje. 

- Osobiście uważam, że praktycznego treningu nigdy dosyć i w interesie społecznym jest, żeby lekarz miał możliwość doskonalenia umiejętności w szpitalu, przy łóżku pacjenta. Staż jest dobrym do tego narzędziem. Lekarz działa pod większym nadzorem, w bezpiecznej atmosferze. Nieracjonalnym jest pozbawianie lekarzy i pacjentów tej możliwości - uważa ekspert NIL.

"Stara, kiepska piosenka, do której co kilka lat się wraca"

Przypomina również, że koncepcję zniesienia stażu rozważano w ostatnich kilkunastu latach kilkakrotnie. - Jest już jak stara, kiepska piosenka, do której co kilka lat się wraca - ocenia. 

W opinii Pateckiego chodzi przede wszystkim o to, aby zaoszczędzić wysiłek oraz pieniądze w budżecie resortu zdrowia.

- Powrót do pomysłu jest pokłosiem tego, że otworzono dużo wydziałów lekarskich i fizycznie trudno jest zorganizować szkolenie podyplomowe dla kilkunastu tysięcy lekarzy. Po drugie - ministerstwu zwyczajnie szkoda na staże pieniędzy - komentuje przewodniczący komisji kształcenia. 

Przeciw likwidacji opowiada się także Porozumienie Rezydentów OZZL. Zwraca m.in. uwagę, że w związku otwarciem nowych kierunków lekarskich na uczelniach zmniejszył się dostęp do kadry dydaktycznej. - W takiej sytuacji skrócenie kształcenia o rok jeszcze bardziej obniży poziom wiedzy młodych lekarzy, w tym przede wszystkim tej praktycznej - obawiają się rezydenci. 

Zdaniem rektorów uczelni medycznych weryfikację umiejętności praktycznych po zniesieniu stażu zapewni obiektywny egzamin OSCE (Objective Structured Clinical Examination) oraz nauka w centrach symulacji medycznej, które gwarantują jednolite i bezpieczne szkolenie kliniczne. 

Uważają, że likwidacja stażu powinna nastąpić równolegle z pełnym wdrożeniem nowego programu kształcenia klinicznego i egzaminu OSCE na wszystkich uczelniach.

Pierwszym rocznikiem, którego przestałby obowiązywać, byliby wówczas absolwenci, którzy rozpoczęli studia w roku akademickim 2024/2025, według nowych standardów Ministerstwa Edukacji i Nauki.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Przeczytaj źródło