
W piątkowym głosowaniu Sejm zdecydował o uchyleniu immunitetu posłowi Zbigniew Ziobro – byłemu ministrowi sprawiedliwości – co oznacza, że może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Teraz czas na ruch prokuratury: może wezwać Ziobrę, ale może też zarządzić doprowadzenie go na przesłuchanie siłą i wnioskować o areszt. Co wybiorą śledczy?
Daj napiwek autorowi
Decyzja Sejmu ws. immunitetu Ziobry
– W zakresie wszystkich 26 czynów, które są we wniosku i w zakresie pozwolenia na zatrzymanie wynik jest pozytywny, taka jest rekomendacja komisji – powiedział wówczas przewodniczący Jarosław Urbaniak (KO).
Do tej rekomendacji w piątek przychylił się Sejm i zagłosował za uchyleniem mu immunitetu Ziobrze. W tej sprawie odbyło się aż 26 pojedynczych głosowań, po jednym na każdy jego domniemany czyn zabroniony.
Przypomnijmy, że Ziobro w czwartek w rozmowie z TV Republika mówił, że nie złożył wniosku o azyl polityczny na Węgrzech (wcześniej wystąpił tam na konferencji).
– Jestem na Węgrzech nie dlatego, że wyjechałem z Polski, bo dowiedziałem się, że prokuratura podległa politycznie panu Donaldowi Tukowi zdecydowała się sformułować w stosunku do mnie oparty na kłamstwach wniosek o uchylenie immunitetu – padło.
– Ale znalazłem się na Węgrzech dlatego, że od wielu tygodni była planowana konferencja na temat praworządności w UE, w tym łamania prawa w Polsce i byłem jednym z gości – mówił.
– Nie uciekłem z Polski. Nie wyjechałem, tylko ta sytuacja zastała mnie na Węgrzech. Miałem wrócić, ale dowiedziałem się, że szykowana jest prowokacja – wskazał Ziobro.
Czytaj także:

22 godziny temu
3





English (US) ·
Polish (PL) ·