Nenad Bjelica cały czas pojawia się w przestrzeni medialnej jako kandydat do objęcia Legii Warszawa po odejściu Edwarda Iordanescu. Czy taki scenariusz faktycznie jest możliwy? We włoskich mediach pojawia się informacja, że Bjelica został zaoferowany jednemu z klubów Serie A. Wiadomo już, gdzie Bjelicy jest bliżej - czy do Polski, czy do słonecznej Italii.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
Od 31 października br. trwa kolejny okres "bezkrólewia" w Legii Warszawa. Wtedy Edward Iordanescu przestał pełnić funkcję trenera pierwszego zespołu, a tę funkcję powierzono Inakiemu Astizowi - ale na razie tymczasowo. Hiszpan prowadził już Legię w meczu z Widzewem Łódź (1:1), a przed nim jeszcze rywalizacje z NK Celje (06.11) w Lidze Konferencji i z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza (09.11) w Ekstraklasie. Kto ma największe szanse na to, by poprowadzić Legię?
Zobacz wideo Krychowiak zakończył karierę. Jak go zapamiętamy? Żelazny: On był wielki
Bjelica mógł objąć klub Serie A. Nie wygrał ani jednego meczu ligowego w sezonie
Serwis spaceviola.com informuje, że Bjelica mógł zostać trenerem klubu Serie A. W poniedziałek Chorwat został zaproponowany Rocco Commisso, a więc właścicielowi Fiorentiny. Klub ostatecznie rozważał trzech kandydatów i postawił na Paolo Vanoliego, który był wcześniej związany z Torino oraz Venezią. Ten ruch jeszcze nie został oficjalnie ogłoszony przez Fiorentinę, ale ma to nastąpić lada dzień.
Fiorentina zmaga się z nie lada kryzysem, bo w lidze włoskiej zajmuje ostatnie miejsce z czterema punktami, na co złożyły się cztery remisy i sześć porażek. Nieco lepiej Fiorentina radzi sobie w Lidze Konferencji, gdzie wygrała 2:0 z Sigmą Ołomuniec i 3:0 z Rapidem Wiedeń.
Gdyby Fiorentina wybrała Bjelicę na nowego trenera, to byłby dla niego drugi włoski klub w karierze. Wcześniej w latach 2014-2015 prowadził on Spezię Calcio. Bjelica pozostaje bez pracy od grudnia 2024 r., kiedy to zakończył współpracę z Dinamem Zagrzeb.
To główny kandydat do podpisania umowy z Bjelicą. Oficjalna oferta
Spaceviola.com dodaje, że obecnie głównym kandydatem do podpisania kontraktu z Bjelicą jest Legia Warszawa, która złożyła mu już oficjalną ofertę. Tym samym od kilku dni pojawiają się te same informacje nt. angażu Chorwata w Legii, który przecież w latach 2016-2018 był szkoleniowcem Lecha Poznań. Na razie nie wiadomo, czy faktycznie Bjelica obejmie Legię.
Dawniej Bjelica udzielił wywiadu, którym podpadł kibicom Lecha, bo stwierdził wprost, że Legia jest największym klubem w Polsce.
Zobacz też: Kolejny piłkarz Rayo chce grać dla reprezentacji Polski. "Moje marzenie"
- W Lechu presja kibiców jest dużo za duża. Oczekują zbyt wiele. W Polsce Legia jest numerem jeden, a Lech ma walczyć z Jagiellonią, z innymi zespołami o miejsce na podium. Ale jeśli na początku sezonu się słyszy: "Musi być mistrzostwo", to wytwarza to naprawdę duży nacisk. Lech jest jak Hajduk Split, a Legia jak Dinamo Zagrzeb - opowiedział Bjelica.
Warto zaznaczyć, że poza Bjelicą w mediach, w kontekście pracy w roli szkoleniowca Legii Warszawa, padały takie kandydatury, jak Aleksandar Vuković czy Davide Ballardini. W kontekście tego drugiego podawaliśmy w Sport.pl, że trener byłby chętny na pracę poza granicami Włoch, ale nie było jeszcze kontaktu ze strony Legii.

17 godziny temu
1





English (US) ·
Polish (PL) ·