Sikorski wskazał problemem Unii Europejskiej. Chiny, Rosja i USA w tym aspekcie mają nad nią przewagę

2 tygodni temu 11

Minister Spraw Zagranicznych w rządzie Donalda Tuska wskazał, co jest wielkim problemem Unii Europejskiej. Szef MSZ uważa, że rywalizujące z nią - Chiny, Rosja, Stany Zjednoczone - mają jedność dowodzenia, a UE nie. "Problemem nie jest nadmierna centralizacja, tylko niezborność" - ocenił Radosław Sikorski.

Szef MSZ odniósł się do słów Kaczyńskiego

Sikorski wystąpił w niedzielę w programowej części konwencji Platformy Obywatelskiej, która odbywa się w niedzielę w Centrum Nauki Kopernik pod hasłem „Demokracja równych szans”. Podczas panelu pt. "Zmiana reguł gry? Polityka zagraniczna w nowej epoce" szef MSZ odniósł się do słów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że "Niemcy chcą nam zarabiać państwo. Francuzi razem z nimi".

Jeśli mogę odczytywać myśl prezesa (PiS Jarosława Kaczyńskiego), to jemu chodzi chyba o to, że jeśliby Unia miała stać się federacją, to hipotetycznie centrum suwerenności przesunęłoby się z państw członkowskich do Brukseli - mówił minister spraw zagranicznych.

Według Sikorskiego Francja i Niemcy nie zagrażają Polsce

Sikorski podkreślił, że aby przekształcić Unię Europejską potrzebny byłby nowy traktat, który musiałby zostać spisany a potem przegłosowany w Parlamencie Europejskim i w państwach członkowskich.

Czy to by było tak, że Unia Europejska by kazała zlikwidować wszystkie państwa członkowskie, czy tylko polskie państwo? Czy naprawdę ta Skandynawia, do której teraz mamy aspirować i Hiszpania, Włosi, wszyscy tylko myślą jakby tu Polskę pozbawić niepodległości, samemu jej nie tracąc oczywiście? Czyli państwo niemieckie, francuskie nadal by funkcjonowało, tylko polskie by zniknęło. Wydaje mi się, że to jest mało prawdopodobne - stwierdził szef MSZ.

Unia Europejska nie ma jedności dowodzenia

Zdaniem Sikorskiego straszenie Unią Europejską ma poważne konsekwencje, ponieważ odciąga od tego, co jest faktycznym dylematem UE.

Faktycznym dylematem UE jest to, że rywalizujące z Unią ośrodki władztwa - Chiny, Rosja, Stany Zjednoczone - mają jedność dowodzenia, a my nie mamy. Bo jesteśmy konfederacją, wszystko jest bardzo trudno uzgodnić i bardzo trudno podejmować szybkie decyzje (...). Problemem Unii nie jest nadmierna centralizacja, tylko niezborność np. w dziedzinie obronności - ocenił Sikorski.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj źródło