Siostra Marzeny Kipiel-Sztuki nie zdążyła się z nią pożegnać. "To była złość, padły wyzwiska..."

6 dni temu 10

Dorota Kipiel pojawiła się ostatnio w programie "Halo, tu Polsat", gdzie opowiedziała o ostatnich chwilach życia starszej siostry. Kobieta zdradziła, że nie zdążyła pożegnać się z aktorką przed jej śmiercią. Wyznała, jak wspomina siostrę i ujawniła, że na co dzień odczuwa jej obecność.

Śmierć Marzeny Kipiel-Sztuki wstrząsnęła opinią publiczną

Marzena Kipiel-Sztuka zdobyła rozpoznawalność i sympatię widzów rolą Halinki w popularnym serialu "Świat według Kiepskich". Choć widzowie pokochali ją za doskonałą kreację, jaką stworzyła na potrzeby produkcji, niewielu z nich wiedziało o jej życiowym dramacie. Przed śmiercią zmagała się z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc oraz nadciśnieniem. Otwarcie mówiła również o swojej walce z depresją.

Mam depresję i dokucza mi samotność. Przy okazji apeluję do wszystkich, którzy mają podobne problemy, żeby głośno o tym mówili i zgłaszali się po pomoc. Połowę dnia przesypiam, a z domu wychodzę głównie z psem na spacer

Aktorka odeszła w czerwcu ubiegłego roku, a za przyczynę jej śmierci podano chorobę nowotworową płuc. Fani aktorki byli wstrząśnięci tą wiadomością i tłumnie żegnali ją w mediach społecznościowych. Niedawno Dorota Kipiel, po ponad półtora roku od śmierci swojej starszej siostry wyznała, że nie miały okazji się pożegnać.

Dorota Kipiel wspomina siostrę

Dorota Kipiel pojawiła się ostatnio w programie "Halo, tu Polsat". Na łamach śniadaniówki opowiedziała między innymi, jak wspomina młodszą siostrę.

Była bardzo wrażliwą osobą. Oddałaby ostatnią złotówkę, żeby pomóc komuś innemu. Często z nią rozmawiam. Mieszkam w jej mieszkaniu, a przyjaciele mówią, że jesteśmy do siebie bardzo podobne. Czasem, gdy głośno rozmawiam z psem, coś powiem i nagle coś spadnie. Wtedy mówię: Marzenka, spokojnie, teraz ja tu mieszkam. Czuję jej obecność... Łezka nieraz się uroni

Młodsza siostra Marzeny Kipiel-Sztuki zdobyła się na dramatyczne wyznanie. Jak przekazała, nie zdążyła pożegnać się z aktorką przed jej śmiercią.

To była złość, padły wyzwiska, żal, płacz... Po przepracowaniu tego - a przeszłam wiele terapii - wiem, że to nie była złośliwość ani kara. Rodzice zawsze mówili Marzenie, żeby mnie chroniła. Może chciała to zrobić i dlatego nie pozwoliła mi się z nią pożegnać, wiedząc, że boję się takich momentów - pogrzebów, rozstań. Ja z kolei mam 55 lat i czas przestać być chronioną

Zobacz także:

Plan serialu "Świat według Kiepskich" fot. Natalia DOBRYSZYCKA/East News

Plan serialu "Świat według Kiepskich" fot. Natalia DOBRYSZYCKA/East News

Przeczytaj źródło