W towarzyskim meczu z Nową Zelandią w biało-czerwonych barwach zagrali rezerwowi. Przeciwko Litwie eksperymentów nie będzie. Jan Urban postawi na najmocniejszy skład, na jaki selekcjoner reprezentacji polski może aktualnie wysłać do boju. Zobacz, jaka według prognozy Dziennik.pl będzie podstawowa jedenastka naszego zespołu w meczu eliminacji do mistrzostw świata 2026.
Dwie nowe twarze w składzie Polaków
W czwartkowym pojedynku na Stadionie Śląskim Urban dał szanse piłkarzom, którzy w poprzednich meczach nie mieli okazji zaprezentować swoich umiejętności albo grali w mniejszym wymiarze czasowym. Swoją szansę wykorzystał Paweł Wszołek, który na boisku pojawił się po przerwie, a tuż na początku drugiej połowy spotkania zaliczył asystę przy golu Piotra Zielińskiego. Poza legionistą w porównaniu do podstawowego składu Polaków z meczów z Holandią i Finlandią od pierwszej minuty przeciwko Litwinom zagra Karol Świderski.
Urban postawi na trzech stoperów
Urban już jakiś czas temu powiedział, że numerem jeden Łukasz Skorupski. Dlatego, to że od pierwszej minuty w polskiej bramce będzie stał golkiper włoskiej Bologny nikogo nie zdziwi. W obronie selekcjoner postawi na trzech stoperów. Będą to: Przemysław Wiśniewski, Jan Bednarek i Jakub Kiwior. Na wahadłach "wiatr" robić będą Paweł Wszołek i Matty Cash.
Z Lewandowskim w ataku na Litwę
W środku pomocy zobaczymy Bartosza Slisza i Piotra Zielińskiego. Przed nimi zagrają Jakub Kamiński i Karol Świderski. Natomiast miejsce w ataku zarezerwowane jest dla Roberta Lewandowskiego.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

4 tygodni temu
23






English (US) ·
Polish (PL) ·