Śmiertelny wypadek na Śląsku. Nie żyje 12-latek, obok leżała hulajnoga elektryczna

Co się wydarzyło?

W poniedziałek 21 lipca po godzinie 15 policja została poinformowana o nieprzytomnym dziecku. 12-letni chłopiec został znaleziony przy drodze wzdłuż trasy S1 w miejscowości Szare w gminie Milówka w powiecie żywieckim w województwie śląskim. Policja poinformowała, że nastolatek miał widoczne obrażenia głowy, a obok niego leżała hulajnoga elektryczna.

12-latek nie żyje

Osoby zgłaszające wypadek natychmiast rozpoczęły resuscytację. Wiadomo, że pomimo szybkiej reakcji świadków i intensywnych działań policjantów oraz zespołu ratownictwa medycznego nie udało się uratować 12-letniego chłopca. Pracę na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora rozpoczęli policjanci. Są prowadzone szczegółowe czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Jest apel policji

"Apelujemy do wszystkich osób, które mogą posiadać informacje pomocne w sprawie - prosimy o kontakt z najbliższą jednostką Policji lub pod numerem alarmowym 112" - przekazała Policja Śląska w mediach społecznościowych. "Gazeta Wyborcza" przypomniała, że wypadków na hulajnogach elektrycznych jest coraz więcej. W 2023 roku kierowcy hulajnóg elektrycznych spowodowali 264 wypadki - zginęły trzy osoby, a 269 zostało rannych. W 2024 roku liczba wypadków z winy kierowców to 372. Zginęły także trzy osoby, a liczba rannych wzrosła do 400.