Sondaż ws. pobytu Ziobry na Węgrzech. 60 proc. mówi "nie" [SONDAŻ]

Ziobro przebywa w Budapeszcie

Przypomnijmy, były minister sprawiedliwości od ponad dwóch tygodni przebywa w Budapeszcie. Po jego wyjeździe do stolicy Węgier Sejm zgodził się na uchylenie politykowi PiS immunitetu, zatrzymanie i tymczasowy areszt. Śledczy zamierzają postawić byłemu ministrowi 26 zarzutów, dotyczących nadużyć w Funduszu Sprawiedliwości. Ze strony byłego ministra sprawiedliwości padały deklaracje, że weźmie udział w czynnościach procesowych, ale w jednym z polskich urzędów konsularnych - w Brukseli albo w Budapeszcie. Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że w tej sprawie nie występują żadne szczególne okoliczności, które uzasadniałyby skorzystanie z mechanizmu międzynarodowej pomocy prawnej, dlatego Ziobro zostanie przesłuchany w Polsce.

Jak oceniamy działanie Zbigniewa Ziobry?

Na zlecenie "Rzeczpospolitej" SW Research przeprowadziła sondaż, w którym zapytano respondentów, jak oceniają "zachowanie Zbigniewa Ziobry, który przebywał na Węgrzech w czasie, gdy Sejm decydował o jego immunitecie". Znaczna część, bo aż 60,9 proc. badanych wypowiedziało się negatywnie. 17,4 proc. respondentów ma zdanie pozytywne, a 15,7 proc. ankietowanych nie miało wyrobionej opinii w tej kwestii. 6,1 proc. uczestników sondażu przyznało, że nie wiedzą nic o sprawie. Sondaż pokazał, że więcej kobiet oceniło działania Ziobry negatywnie - 62,1 proc. Ich zdanie podziela 59,6 proc. mężczyzn. Pozytywnie na ten temat wypowiedziało się natomiast 14,4 proc. kobiet i 20,6 proc. mężczyzn. Wyniki badania ujawniono 15 listopada, nie podano jednak, ile osób wzięło udział w ankiecie.

Dlaczego prokuratura chce zatrzymania Ziobry?

Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że prokurator prowadzący wskazał trzy przesłanki, uzasadniające wniosek o tymczasowe aresztowanie Zbigniewa Ziobry na trzy miesiące. Pierwszą z nich jest obawa ukrywania się lub ucieczki uzasadniona tym, że Zbigniew Ziobro nie posiada w Polsce stałego miejsca zamieszkania, a obecnie przebywa na Węgrzech, gdzie również nie mieszka na stałe. Druga to obawa matactwa, we wniosku prokuratury uzasadniona zawierającymi groźby wypowiedziami medialnymi Ziobry oraz tym, że jednym z zarzutów wobec niego jest kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Trzecią z przesłanek jest kwestia groźby wysokiej kary, która grozi za zarzucane Zbigniewowi Ziobrze czyny - w przypadku niektórych zarzutów to nawet 25 lat pozbawienia wolności.

Nowak zapewnił, że jeśli stan zdrowia chorego na nowotwór Zbigniewa Ziobry nie pozwoli na pozbawienie go wolności, prokuratura odstąpi od tymczasowego aresztu. Dodał jednak, że na razie z materiału dowodowego wynika, iż stan podejrzanego jest dobry i może on brać udział w czynnościach procesowych. Rzecznik Prokuratury Krajowej podkreślił, że jeśli Zbigniew ZIobro zostanie zatrzymany, to w pierwszej kolejności trafi do lekarza, który oceni stan jego zdrowia. Jeśli lekarz zdecyduje, że były minister sprawiedliwości nie może zostać izolowany, to zostanie natychmiast zwolniony.