Spektakularna przemiana Jacka Sasina. Ujawnił, co mu pomogło

2 tygodni temu 13

Poseł PiS Jacek Sasin przeszedł spektakularną metamorfozę. Teraz w rozmowie w programie „Poranny Ring” Super Expressu były wicepremier po raz pierwszy publicznie ujawnił, jak udało mu się schudnąć aż 50 kilogramów.

– Ważyłem strasznie dużo, zapuściłem się, schudłem 50 kilo, teraz ważę około stówy – powiedział wprost Sasin, odpowiadając na pytanie o swoją przemianę. Polityk przyznał, że jego wygląd i kondycja znacznie się poprawiły, choć w procesie odchudzania nie pomogły mu ani intensywne ćwiczenia, ani rygorystyczna dieta. – Z ruchem jestem na bakier, tutaj niestety nie jest najlepiej – żartował.

Na pytanie prowadzącego o sekret tak dużej zmiany Sasin odpowiedział: – Dobrze, powiem to, chyba pierwszy raz publicznie to powiem, tu u pana. Przeszedłem prosty zabieg medyczny, prosty jak gastroskopia. Wprowadzono mi do żołądka balonik. To świetna rzecz, świetna rzecz.

Jak wyjaśnił, zdecydował się na to rozwiązanie po długim namyśle. – Zwlekałem z tym, namawiano mnie, jednak było mi trudno się z tym zmierzyć. Ale w końcu to zrobiłem – dodał.

Jacek Sasin zrzucił 50 kilo. Polityk zdradził sekret metamorfozy

Balonik żołądkowy to zabieg, który ma pomóc w ograniczeniu apetytu i zmniejszeniu porcji jedzenia. – Taki balonik ma się przez rok, jada się małe porcje, regularnie. Ważne, żeby się nie przejadać – wytłumaczył Sasin. Podkreślił, że zabieg nie wymagał hospitalizacji ani długiej rekonwalescencji, a efekty były widoczne już po kilku tygodniach.

Były wicepremier opowiedział również, jak zmienił swoje nawyki żywieniowe. – Warto wykluczyć pewne produkty: pieczywo, makarony, słodycze, cukier. Ale teoretycznie można jeść wszystko – powiedział. Jak dodał, najważniejsze jest, by jeść świadomie i unikać nadmiaru.

W dalszej części rozmowy polityk przyznał, że zmiana nie dotyczyła wyłącznie wyglądu, lecz także sposobu myślenia i stylu życia. – Żołądek zostaje takiej samej wielkości, wszystko jest w głowie. Człowiek się przestawia, widzi, że może żyć inaczej i nie chce wracać do starego życia – mówił.

Polityk dodał, że dzięki zabiegowi i nowemu podejściu do żywienia udało mu się poprawić kondycję, ale i nie tylko. Jak stwierdził, teraz ma większą „kreatywność, radość, pozytywność”. – Zawsze miałem duży problem, nigdy nie będę bardzo szczupły, bo mam taką budowę, jaką mam – dodał jednak.

Czytaj też:
Burza po decyzji MEN. Nauczyciele zapowiadają strajk
Czytaj też:
Anna Zalewska o nowej funkcji Andrzeja Dudy: Dla każdego jest to zaskoczenie

Przeczytaj źródło