Spotkanie w cieniu sankcji. Wysłannik Putina w Waszyngtonie

2 tygodni temu 13
  • W sobotę w Waszyngtonie dojdzie do spotkania specjalnego wysłannika USA ds. misji pokojowych Steve’a Witkoffa z doradcą ekonomicznym Władimira Putina, Kiriłłem Dmitrijewem. Wizyta rosyjskiego oficjela odbywa się w cieniu nowych sankcji nałożonych na największe rosyjskie koncerny naftowe oraz napiętych relacji na linii Waszyngton-Moskwa.

    • W sobotę w Waszyngtonie odbędzie się spotkanie Steve’a Witkoffa z Kiriłłem Dmitrijewem, doradcą ekonomicznym Władimira Putina.
    • Dmitrijew kieruje Rosyjskim Funduszem Inwestycji Bezpośrednich i objęty jest amerykańskimi sankcjami.
    • Wizyta ma miejsce tuż po ogłoszeniu nowych sankcji USA na rosyjskie koncerny Rosnieft i Łukoil.
    • Więcej ciekawych informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.

    W sobotę dojdzie do ważnych rozmów między przedstawicielami Stanów Zjednoczonych i Rosji. Kiriłł Dmitrijew, doradca ekonomiczny Władimira Putina oraz szef Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich, przyleciał do Waszyngtonu, by kontynuować rozmowy dotyczące relacji obu państw. Spotka się m.in. ze specjalnym wysłannikiem USA ds. misji pokojowych, Steve’em Witkoffem.

    Wizyta Dmitrijewa odbywa się zaledwie dwa dni po ogłoszeniu przez USA nowych sankcji na dwa największe rosyjskie koncerny naftowe - Rosnieft i Łukoil. Sam Dmitrijew od czasów administracji Joe Bidena objęty jest amerykańskimi restrykcjami.

    Władimir Putin, komentując sankcje, przyznał, że są one poważne, ale zapewnił, że nie zagrożą gospodarce Rosji. Rosyjski prezydent określił działania USA jako próbę wywarcia presji i nieprzyjazny gest.

    Do wypowiedzi Putina odniósł się Donald Trump, który z przekąsem stwierdził, że "cieszy się, iż Putin tak myśli" i zapowiedział ocenę skutków sankcji za pół roku. Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt poinformowała, że choć planowany szczyt przywódców obu krajów został odwołany, to spotkanie Trumpa z Putinem w przyszłości nie jest wykluczone.

    Administracja USA podkreśla, że ewentualne rozmowy muszą przynieść konkretne rezultaty.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Przeczytaj źródło