Statek pod polską banderą zaatakowany. Poseł KO w centrum wydarzeń

1 miesiąc temu 24

W środę 24 września doszło do nocnego ataku na flotyllę statków z pomocą humanitarną dla mieszkańców Palestyny. Jeden z nich płynął pod polską banderą, a na pokładzie znajdował się poseł Franciszek Sterczewski.

W nocy z wtorku na środę 24 września poseł KO Franciszek Sterczewski poinformował o ataku na grupę statków, które transportują pomoc humanitarną do okupowanej przez Izrael Strefy Gazy. Jak pisał w mediach społecznościowych, w 13 atakach uszkodzono 3 z 10 statków.

Zaatakowano flotyllę z pomocą humanitarną. Poseł KO na pokładzie

„Przed chwilą zaatakowano statek pod polską banderą, na którym płynę. Dron uderzył bombą hukową w maszt. Wybuch był potężny, ale wszyscy są cali. Uszkodzony został tylko żagiel. W ciągu ostatniej godziny zaatakowano dronami kilka statków z pomocą humanitarną zgrupowanych u wybrzeży Grecji. Ataki wciąż trwają. Do rana będziemy znali pełną skalę szkód” – pisał na gorąco polski poseł.

„Wzywam polski rząd do ochrony Global Sumud Flotilla i działań na rzecz zakończenia ludobójstwa w Gazie. Musicie działać teraz!” – apelował polityk. W kolejnym wpisie na Facebooku raz jeszcze wezwał polskie władze do reakcji, oznaczając profile premiera Donalda Tuska i szefa MSZ Radosława Sikorskiego.

Sterczewski oskarża Izrael o atak na polski statek

„Atak izraelskich dronów na flotyllę pod polską banderą, niosącą pomoc humanitarną na wodach międzynarodowych, byłby naruszeniem prawa międzynarodowego i polskiego. Zgodnie z art. 92 UNCLOS traktowany jest jako atak na terytorium RP. W konsekwencji polski rząd ma obowiązek zareagować w sposób dyplomatyczny, prawny i – jeśli sytuacja tego wymaga – także militarny, w celu ochrony obywateli i suwerenności Rzeczypospolitej” – pisał dalej Sterczewski, otwarcie oskarżając Izrael.

Poseł KO przypominał stanowisko ONZ, mówiące o pogwałceniu prawa międzynarodowego i zasad humanitarnych w razie próby zablokowania flotylli. Przypomniał też, że bierze udział w misji pokojowej, która wiezie żywność i lekarstwa dla Palestyńczyków w Gazie. W końcu zwrócił uwagę, że aktywistom pomogli Włosi, podczas gdy polskie władze wybrały milczenie.

„Włoski minister obrony Guido Crosetto skierował okręt Marina Militare do wsparcia Global Sumud Flotilla. Stanowczo potępił też nocny atak, w którym ucierpiał m. in. statek pod polską banderą. Czas na reakcję Radosława Sikorskiego i MSZ – na ile jeszcze pozwolicie Izraelowi?” – pytał Sterczewski.

Czytaj też:
Ważą się losy Eurowizji. Czy Polska zrezygnuje z udziału? Ministra kultury zabrała głos
Czytaj też:
Hiszpania przed historyczną decyzją. Sanchez nie zostawia złudzeń

Przeczytaj źródło