Surowsze kary za ataki na medyków. Poparcie od wszystkich klubów sejmowych

3 dni temu 10

SPIS TREŚCI

  1. Nie tylko ochrona, ale i szacunek dla medyków
  2. Surowsze kary i większa ochrona medyków

Nie tylko ochrona, ale i szacunek dla medyków

Wszystkie kluby parlamentarne wyraziły poparcie dla projektu, który przewiduje podniesienie kar za ataki na medyków do pięciu lat więzienia. Jolanta Niezgodzka z Koalicji Obywatelskiej podkreśliła, że Polska nie pozostawi bez ochrony tych, którzy służą społeczeństwu. Projekt ma na celu nie tylko ochronę, ale także wyrażenie szacunku dla służby i odwagi.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jakie prawa będą miały osoby interweniujące?

Kto poparł projekt ustawy o ochronie medyków?

Jakie kary przewidziano za ataki na medyków?

Kiedy zaplanowano głosowanie nad ustawą?

Marcin Warchoł z Prawa i Sprawiedliwości oraz Mirosław Adam Orliński z Polskiego Stronnictwa Ludowego — Trzecia Droga również zapowiedzieli poparcie dla ustawy. Orliński zauważył, że nowelizacja odpowiada na potrzebę społeczną, gdyż przypadki agresji wobec personelu medycznego stają się coraz częstsze. Sławomir Ćwik z Polski 2050 — Trzeciej Drogi podkreślił konieczność zaostrzenia kar, aby pełniły one funkcję odstraszającą.

Surowsze kary i większa ochrona medyków

Projekt przewiduje surowsze kary za przemoc wobec osób interweniujących oraz większą ochronę przed agresją słowną. Za atak na policjanta, strażaka, ratownika medycznego lub osobę ratującą innych grozić będzie kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Obywatele podejmujący interwencję będą objęci taką samą ochroną jak funkcjonariusze publiczni. Dotychczas kara za naruszenie nietykalności funkcjonariusza wynosiła do trzech lat, a wobec obywatela ratującego innych — do dwóch lat więzienia.

MedonetPRO OnetPremium

MedonetPRO OnetPremiumMedonet

Osoby znieważone podczas interwencji będą mogły liczyć na interwencję prokuratury z urzędu. Za agresywne zachowanie w miejscu publicznym grozić będzie kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna od 1000 do 5000 zł. Sąd będzie musiał opublikować wyrok na wniosek pokrzywdzonego, jeśli sprawca zostanie skazany za przemoc wobec funkcjonariusza lub osoby ratującej innych.

Policja będzie miała obowiązek zatrzymać i doprowadzić do sądu osobę przyłapaną na gorącym uczynku ataku. Głosowanie nad ustawą zaplanowano na czwartek.

Przeczytaj źródło