Swastyki z ludzkiej krwi na autach i domach? Makabryczne znalezisko

14 godziny temu 2

Data utworzenia: 6 listopada 2025, 19:15.

W środę wieczorem w Hanau, w niemieckiej Hesji, doszło do szokującego aktu wandalizmu. Późnym wieczorem właściciel jednego z samochodów zaparkowanych w dzielnicy Lamboy zgłosił policji, że na masce jego pojazdu pojawiła się swastyka namalowana czerwoną cieczą. Służby podejrzewają, że jest to ludzka krew.

Szok w Hesji, ktoś wymalował swastyki na domach i autach. Foto: 123RF, Kai Pfaffenbach / Reuters

Początkowo funkcjonariusze traktowali sprawę jako pojedynczy incydent, jednak szybko okazało się, że sytuacja jest znacznie poważniejsza, niż się wydawało. Podczas przeszukiwania okolicznych ulic policjanci natrafili na kolejne pojazdy pokryte czerwoną substancją. W sumie zdewastowanych zostało blisko 50 samochodów, a zakazane symbole pojawiły się także na skrzynkach na listy oraz elewacjach domów.

Czytaj też: Zaatakowali Polaków w Niemczech. Próbowano ich spalić

Niemcy. Swastyki z krwi na autach i domach

Wstępne analizy wykazały, że malunki zostały wykonane... ludzką krwią. Policja podkreśla jednak, że dokładne pochodzenie cieczy nie jest jeszcze znane. Funkcjonariusze nie znaleźli żadnych osób rannych w okolicy, co dodatkowo komplikuje sprawę.

Śledczy prowadzą obecnie postępowanie dotyczące zniszczenia mienia oraz używania symboli organizacji sprzecznych z niemiecką konstytucją. Jak informuje "Bild", mimo że część symboli była odwrócona, niemiecka policja uznała je za swastyki. Warto przypomnieć, że symbol ten jest zakazany na terenie Niemiec. Śledczy próbują ustalić zarówno motyw sprawcy, jak i źródło makabrycznej substancji, którą pokryto samochody i budynki.

Źródło: "Der Spiegel", "Bild"/Fakt.pl

Ktoś bezmyślnie zniszczył auto Ukrainki. Namalowane słowa wywołują oburzenie. "Nie wierzyła..."

Zobaczył to na swoim aucie i od razu wstawił post na grupę osiedlową. "Grzecznie proszę"

/5

Kai Pfaffenbach / Reuters

Tego nie spodziewał się nikt. Na ścianach budynków wymalowano swastyki.

/5

Kai Pfaffenbach / Reuters

Według śledczych, były one namalowane ludzką krwią.

/5

Kai Pfaffenbach / Reuters

Nie wiadomo, skąd pochodziła krew.

/5

Kai Pfaffenbach / Reuters

Ubrudzonych zostało około 50 aut.

/5

Kai Pfaffenbach / Reuters

Policja bada sprawę.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło