Iga Świątek przed zamykającym sezon turniejem WTA Finals zrobiła sobie kilka dni wolnego. Korzystając z luźniejszych chwil, wybrała się na wakacje do Włoch. Towarzyszył jej tam jej ojciec, Tomasz. To kolejny dowód na wyjątkowe uczucie, którym 24-latka darzy ten kraj. W rozmowie z Super Tennis TV Polka opowiedziała o urlopie we Włoszech i zdradziła swoje plany na przyszłość.
Zobacz wideo Kosecki szczerze o grze w innych klubach: Piłkarskie życie szybko mnie zweryfikowało
- To była moja pierwsza wizyta w tym miejscu, chciałam zobaczyć coś nowego. Kocham Włochy. Mogłabym tam mieszkać, może w przyszłości zamieszkam. Włochy są niesamowite. Moim marzeniem jest mieć tam dom. Nie wiem, czy kupno domu jest czymś skomplikowanym. To byłby duży krok dla mnie. Uwielbiam Włochy, uwielbiam jedzenie, ludzi. Spełniłabym swoje marzenie. - powiedziała Iga Świątek.
Świątek kocha Włochy
Polka niejednokrotnie podkreślała swoje przywiązanie do tego kraju. Swego czasu stwierdziła, że Włochy są jej ulubionym celem turystycznym. Przy okazji występów w Rzymie zawsze odwiedza restaurację La Vittoria. Zresztą same występy 24-latki w stolicy Włoch są niezwykle udane - aż trzykrotnie wygrywała turnieje organizowane właśnie w tym mieście. Uwielbia też tiramisu - włoski deser. Nic więc dziwnego, że jeżeli Świątek miałaby kiedykolwiek przeprowadzić się z rodzinnego Raszyna, wybrałaby właśnie Półwysep Apeniński.
Obecnie jednak Polka zajęta jest występami w WTA Finals. Wczoraj w dominującym stylu pokonała Madison Keys 6:1, 6:2. W poniedziałek czeka na nią zadanie znacznie trudniejsze. W meczu drugiej kolejki fazy grupowej zmierzy się z Jeleną Rybakiną. Pojedynek zaplanowany jest na godzinę 15:00. Już teraz zapraszamy na relację tekstową z tego spotkania na stronę Sport.pl oraz do aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

1 tydzień temu
8


![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)



English (US) ·
Polish (PL) ·