Nowy przedmiot w szkołach, który miał być wsparciem dla dzieci i młodzieży, wywołał prawdziwą burzę. W edukacji zdrowotnej jedni widzą inwestycję w bezpieczeństwo najmłodszych, inni ostrzegają przed ideologią i odbieraniem opiekunom uczniów prawa do ich wychowania. Barbara Nowacka, szefowa Ministerstwa Edukacji Narodowej zaapelowała do rodziców.
Edukacja zdrowotna – przedmiot nieobowiązkowy, który zastąpić ma wychowanie do życia w rodzinie – od tygodni budzi skrajne emocje. Część rodziców wypisała dzieci z zajęć. Do tej grupy należy także prezydent Karol Nawrocki, który otwarcie przyznał o podjęciu takiej decyzji.
„Musimy przestać udawać”
W odpowiedzi na kontrowersje Ministerstwo Edukacji Narodowej, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Zdrowia zorganizowały konferencję prasową.
Jak podczas wystąpienia wskazała wicemarszałek Sejmu Monikę Wielichowska, współorganizatorka wydarzenia, edukacja zdrowotna to „inwestycja na całe życie”. – Wiedza o emocjach, relacjach, ciele, bezpieczeństwie to codzienna potrzeba. Musimy przestać udawać, że dzieci nie mają emocji ciał, pytań – stwierdziła. Dodała, że jeśli na pytania nie odpowiedzą dorośli, odpowie TikTok, mem albo równie zagubiony rówieśnik.
– Wypisanie dziecka z edukacji zdrowotnej to błąd. Niestety na razie nie jest obowiązkowa, ale mamy nadzieję, że to się zmieni – powiedziała Monika Wielichowska.
Barbara Nowacka zaapelowała do rodziców
Głos w sprawie burzy wokół nowego przedmiotu zabrała także szefowa MEN, Barbara Nowacka. Wskazała, że przedmiot powstał po to, by dzieci wiedziały, jak dbać o cyberhigienę, zdrowie oraz bezpieczeństwo fizyczne i psychiczne.
– Kompletnie niepotrzebna polityczna awantura, która uderza w zdrowie i bezpieczeństwo dzieci oraz w prestiż nauczyciela. Zdrowie nie jest ideologią, umiejętność samobadania, zdrowie psychiczne nie jest ideologią. Ideologią jest to, co robi episkopat i politycy, którzy nie przeczytali podstawy programowej przedmiotu – stwierdziła ministra.
Polityczka zwróciła się również do rodziców. – Dajcie szansę. Wiem, że przedmiot nie jest obowiązkowy. Ale dzięki niemu dziecko będzie umiało zadbać o zdrowie, uratować życie, będzie wiedziało jak budować relację, jak zareagować na widok rówieśnika w kryzysie. Nie róbmy z tego tabu, dawajmy im wiedzę fachową, przygotowaną przez ekspertów – zaapelowała Barbara Nowacka.
Kontrowersje wokół edukacji zdrowotnej. O co chodzi?
Kontrowersje wokół edukacji zdrowotnej w Polsce dotyczą głównie ingerencji w wartości rodzinne, obaw o ideologizację tematów (szczególnie seksualności) oraz krytyki ze strony Kościoła i części rodziców wobec programu, który ma być nowoczesny i odzwierciedlać współczesne potrzeby.
Rodzice i duchowni kwestionują zakres tematów, obawiając się, że szkoła przejmuje rolę rodziny w wychowaniu i narzuca światopogląd niezgodny z ich wartościami.
Czytaj też:
Awantura w programie na żywo, poszło o nowy przedmiot. „To jest niepoważne”, „Znów pan skłamał”Czytaj też:
MEN popełniło poważny błąd? „Nagonka polityków i Kościoła katolickiego”
Źródło: WPROST.pl / Sejm.gov.pl



![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)



English (US) ·
Polish (PL) ·