Szok, co postawili na grobie Villas! Nie można od tego oderwać wzroku

Violetta Villas zmarła w 2011 roku. Polska diva spoczęła na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. I pomimo tego, że minęło ponad 10 lat od śmierci wokalistki, to dalej jest odwiedzana tłumnie przez fanów - to co zobaczyliśmy w tym roku chyba bije wszystkie poprzednie rzeczy na głowę. Zobaczcie sami.

Wszystkich Świętych nadchodzi w ten weekend

Listopad zawsze zaczyna się od refleksji. Wszystkich Świętych, obchodzone 1 listopada, to w Polsce wyjątkowy moment, który wykracza poza zwykłe dni wolne od pracy. Tego dnia Polacy masowo ruszają na cmentarze, ale nie jest to smutny obowiązek, a raczej rytuał pamięci i wspólnoty. To czas, kiedy na chwilę stajemy w miejscu i myślimy o tych, których już z nami nie ma.

Cmentarze w ten dzień przechodzą prawdziwą wizualną transformację. Szare alejki, które w ciągu roku bywają puste, zalewają się światłem i kolorem. Groby wyglądają wyjątkowo: uginają się pod ciężarem nowych chryzantem i toną w blasku tysięcy zapalanych zniczy. Właśnie te małe płomyki są najważniejszym symbolem tego dnia.

Nie chodzi tu tylko o dekorację. Każda zapalona lampka ma przypominać, że pamięć o zmarłych nie gaśnie. To fizyczny dowód na to, że wspomnienia bliskich są wciąż żywe w sercach ich rodzin. Przy grobach zbierają się krewni, nierzadko widujący się tylko przy tej okazji, by wspólnie stanąć w zadumie. Święto Zmarłych to ostatecznie nie tyle dzień żałoby, co święto nieprzerwanej więzi – łączącej żyjących z tymi, którzy odeszli. To chwila autentycznej, głębokiej zadumy.

Oczywiście dużą uwagę przykuwa co roku, to jak wyglądają miejsca spoczynku znanych i lubianych. Jednią z nich jest nagrobek naszej polskiej diwy- Violetty Willas.

Violetta Villas fot. KAPiF

Violetta Villas - kariera

Violetta Villas, ikona polskiej estrady, zmarła 5 grudnia 2011 roku w swoim domu w Lewinie Kłodzkim, kończąc tym samym barwny, ale i tragiczny rozdział. Ostatnie dni artystki były istnym koszmarem, co potwierdziła dokumentacja ujawniona m.in. przez dziennikarkę Mariolę Pietraszek. Warunki, w jakich żyła, zaskoczyły nawet prokuratora: brud, zimno i fatalny stan sanitarny.

Co gorsza, wokół jej śmierci narosły poważne podejrzenia. Choć śledztwo nie udowodniło, że opiekunka bezpośrednio przyczyniła się do zgonu, kobieta ostatecznie usłyszała prawomocny wyrok za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad piosenkarką. Mówiło się o zamykaniu jej w pokoju, zmuszaniu do picia alkoholu i rażących zaniedbaniach pielęgnacyjnych.

Mimo tych mrocznych okoliczności, pożegnanie Diwy miało charakter godny jej scenicznego życia. 19 grudnia 2011 roku Villas spoczęła na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. W ceremonii wzięły udział tysiące osób, a wśród żałobników nie zabrakło znanych twarzy polskiej kultury, jak Ewa Kasprzyk czy Michał Wiśniewski. To był symboliczny, choć bolesny, finał życia jednej z najbardziej utalentowanych i nieszczęśliwych polskich gwiazd.

Grobowiec na miarę gwiazdy: ostatni błysk Violetty

Zbliża się Święto Zmarłych, a polskie cmentarze tradycyjnie zamieniają się w morze zniczy. Jednak są miejsca, które nawet w tej zadumie wyróżniają się swoim charakterem. Grób Violetty Villas jest jednym z nich, stanowiąc dosłowną kontynuację jej scenicznego image’u. To nie jest miejsce anonimowej, szarej pamięci, a mała, barwna instalacja, która od razu przywołuje skojarzenia z diwą.

W tym roku na grobie pojawiło się kilka lampionów w eleganckiej czerni i złocie, ale cała reszta jest celebracją kiczu w najlepszym tego słowa znaczeniu, tak jak lubiła sama Villas. Widzimy wiązankę z różowo-niebiesko-fioletowych róż oraz klasyczne czerwone chryzantemy, kontrastujące z delikatnym białym lampionem i pastelowym wiankiem. Jednak największą uwagę przykuwa jeden, unikatowy znicz z ogromnym popiersiem piosenkarki.

Znicz ten to prawdziwe dzieło: bujna blond czupryna odtworzona w detalach, sceniczny makijaż, całość zatopiona w brokacie i kryształkach. Nawet sam lampion wygląda jak płomień, z czerwoną bazą przechodzącą w żółty ogień. Obok stanął szklany lampion z podpisem od jej przyjaciółki, Lalki Mańkowskiej. To wszystko jest dowodem na to, że pamięć o Villas jest równie ekstrawagancka i niepowtarzalna, jak ona sama. To jest pomnik godny diwy, która nigdy nie lubiła szarości.

Zobaczcie sami. Podoba się?

Tak w tym roku wygląda grób Violetty Villas fot. Świat Gwiazd

Tak w tym roku wygląda grób Violetty Villas fot. Świat Gwiazd

Tak w tym roku wygląda grób Violetty Villas fot. Świat Gwiazd

Tak w tym roku wygląda grób Violetty Villas fot. Świat Gwiazd