Olof Palme, premier Szwecji, został zastrzelony 28 lutego 1986 roku w centrum Sztokholmu, kiedy wracał z żoną Lisbet z kina. Nie miał przy sobie ochrony. Sprawca zbliżył się od tyłu i oddał strzał, który zabił polityka na miejscu, raniąc jednocześnie jego żonę. Morderstwo miało miejsce przy ruchliwej ulicy, w pobliżu biurowca Skandia. Pomimo obecności wielu świadków i natychmiastowego rozpoczęcia śledztwa, przez 34 lata nie udało się jednoznacznie ustalić, kto zabił Olofa Palmego.
W 1989 roku Christer Pettersson został skazany za morderstwo, po zeznaniach Lisbet Palme. Jednak sąd uniewinnił go z powodu licznych uchybień w śledztwie i braku twardych dowodów. Pettersson zmarł w 2004 roku. W 2018 roku zmarła również Lisbet Palme.
Kim był Stig Engström? Mężczyzna, którego uznano za mordercę
W czerwcu 2020 roku szwedzka prokuratura oficjalnie wskazała na Stiga Engströma jako domniemanego sprawcę zabójstwa Olofa Palmego. Engström był grafikiem pracującym w biurowcu Skandia, który mieścił się tuż przy miejscu zbrodni. Tego wieczoru był jednym z pierwszych świadków na miejscu zdarzenia.
Engström sam zgłosił się na policję, opowiadając sprzeczne wersje wydarzeń. Mimo że jego wygląd odpowiadał rysopisowi sprawcy podanemu przez niektórych świadków, policja zbagatelizowała jego rolę. Przez lata pozostawał osobą na marginesie śledztwa.
Stig Engström, jak podaje Netflix, był człowiekiem o poglądach sprzecznych z polityką Palmego, czuł się pomijany zawodowo i społecznie. Zmarł w 2000 roku, popełniając samobójstwo. Nigdy nie został postawiony przed sądem.
Serial „Mało prawdopodobny morderca” na Netfliksie: fikcja czy fakt?
5 listopada 2021 roku na Netfliksie zadebiutował serial „Mało prawdopodobny morderca”. Produkcja bazuje na książce dziennikarza Thomasa Petterssona, który latami prowadził własne śledztwo w sprawie zabójstwa Palmego. Pettersson jako pierwszy publicznie wskazał na Stiga Engströma jako potencjalnego sprawcę.
Serial nie jest dokumentem, lecz fikcyjną interpretacją o silnym osadzeniu w faktach. Przedstawia nie tylko wydarzenia z 1986 roku, ale także krytycznie ukazuje pracę szwedzkiej policji. Realia lat osiemdziesiątych odwzorowane są z dbałością o detale – od stylizacji, po brak monitoringu miejskiego.
Postać Engströma, grana przez Roberta Gustafssona, przedstawiona jest jako psychologicznie złożona. Serial nie pokazuje go jako zimnokrwistego zabójcy, ale raczej jako sfrustrowanego, niedocenianego człowieka, który chciał zaistnieć. Gustafsson przyznał, że sam był w tym samym kinie co Palme tamtego wieczoru i do dziś nosi ciężar tej historii.

Serwis prasowy
225 metrów akt i setki milionów koron. Najdroższe śledztwo w historii Szwecji
Śledztwo w sprawie morderstwa Olofa Palmego było największym i najdroższym w historii Szwecji. Archiwum zawiera 225 metrów akt, a koszt prac ekspertów i dochodzeń pochłonął setki milionów koron. Policja przesłuchała dziesiątki tysięcy osób, jednak mimo zaawansowanego śledztwa nie odnaleziono broni – pistoletu Magnum 357.
Z biegiem lat zmieniały się teorie, pojawiały się nowe hipotezy. Wymieniano podejrzanych – od pojedynczych osób po międzynarodowe organizacje. Ostateczne wskazanie Stiga Engströma nastąpiło dopiero w 2020 roku, 34 lata po zabójstwie.
Czy Szwecja poznała prawdę? Refleksje po zakończeniu śledztwa
Zamknięcie śledztwa w 2020 roku nie przyniosło pełnego poczucia sprawiedliwości. Choć prokuratura wskazała na Engströma, niektórzy eksperci i opinia publiczna nadal mają wątpliwości. Serial podkreśla, że nie istnieje stuprocentowy dowód winy. Twórcy nie próbują rozwiać wszystkich niejasności, lecz pokazują, jak wiele błędów popełniono przez dziesięciolecia.
W 2000 roku śmierć Engströma uniemożliwiła przeprowadzenie procesu. Tym samym, nawet jeśli ustalono domniemanego sprawcę, dla wielu ta historia pozostaje nierozwiązana. Serial Netfliksa „Mało prawdopodobny morderca” nie daje jednoznacznych odpowiedzi, ale oddaje atmosferę zagubienia, frustracji i niedowierzania, która towarzyszyła tej sprawie przez ponad trzy dekady.
Serial stał się jednym z najgłośniejszych przykładów na to, jak popkultura może ożywić zbrodnię z przeszłości i nadać jej nowy kontekst. Historia zabójstwa Olofa Palmego to nie tylko zapis tragedii, ale także przestroga przed systemowymi zaniedbaniami w najważniejszych sprawach publicznych.

1 dzień temu
8







English (US) ·
Polish (PL) ·